Reklama

Koniec śmieci walających się na Tylnej Mariackiej. Zniknęły kontenery, jest nowa wiata

Łukasz Kądziołka
Po ponad roku oczekiwania na Tylnej Mariackiej zakończył się śmieciowy chaos. Odpady w końcu będą zamknięte w wiacie. Dzisiaj skorzystały z niej pierwsze osoby. Wszystkie kontenery mają zostać zabrane z ulicy.

Mieszkańcy i odwiedzający Katowice zdążyli już przyzwyczaić się do widoku śmieci na ul. Tylnej Mariackiej. Dokładnie rok temu opublikowaliśmy wideo pokazujące, jak wygląda gospodarowanie odpadami na przebudowywanej ulicy w centrum miasta.

Od tamtej pory było tylko gorzej. Przybywało najemców w wyremontowanym kompleksie starego dworca, przybywało kontenerów i było coraz więcej śmieci. Bałagan na ul. Tylnej Mariackiej był widoczny zwłaszcza po weekendach. Odpady walały się na ulicy. Pojawiały się ptaki i szczury, które rozgrzebywały worki.

Długo trzeba było czekać na rozwiązanie tego problemu. Miasto cały czas tłumaczyło, że zajmie się nim już po zakończeniu budowy maszyn parkingowych. Budowa „wind” dla samochodów została formalnie zamknięta w połowie zeszłego roku. Przez kolejne miesiące miasto przygotowywało się do udostępnienia nowego parkingu kierowcom. Stało się to w końcu 13 listopada 2023 roku, prawie 8 miesięcy po zakończeniu prac budowlanych. Przez dwa tygodnie kierowcy testowali maszyny za darmo, a później wprowadzono opłaty. Od tamtej pory z parkingu na Tylnej Mariackiej korzysta niewiele osób, o czym pisaliśmy ostatnio TUTAJ.

Jeszcze przed uruchomieniem maszyn zaczęła się budowa dwóch ostatnich elementów przebudowy ulicy – wiaty śmietnikowej i toalety automatycznej. Niedawno pisaliśmy o tym, że na skorzystanie z toalety trzeba będzie jeszcze poczekać, ponieważ miasto musi ogłosić kolejny przetarg (więcej TUTAJ). Prace przy budowie toalety uniemożliwiały nadal korzystanie z wiaty, która była gotowa już pod koniec zeszłego roku.

Wreszcie, po odbiorach toalety, miasto udostępniło wiatę śmietnikową. Dzisiaj skorzystały z niej pierwsze osoby. – Teraz jest dużo lepiej, ale to była wizytówka Katowic – żartuje jeden z pierwszych użytkowników wiaty. Jak dowiedzieliśmy się od pracowników MPGK, który zajmowali się sprzątaniem po kontenerach ustawionych przy skrzyżowaniu z ul. Dworcową, od dzisiaj wszystkie odpady mają trafiać już do półpodziemnych pojemników znajdujących się w wiacie. Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Odpadami ma zabrać wszystkie pojemniki stojące do tej pory bezpośrednio na ulicy.

Jeszcze wczoraj pracownik MPGK wręczał mieszkańcom jednej ze wspólnot mieszkaniowych karty, za pomocą których można wejść do wiaty. Łącznie na podwyższeniu znajduje się tu 14 pojemników na odpady. Za zaprojektowanie i budowę wiaty oraz toalety miasto zapłaci 1 230 000 zł, czyli prawie pół miliona więcej niż planowano. Toaleta w dalszym ciągu jest ogrodzona. Najwcześniej zostanie udostępniona w lipcu.


Tagi:

Komentarze

  1. SzybkiBill 16 maja, 2024 at 9:07 am - Reply

    Katowicki bajzel inaczej pojmuje słowo “szybko”.

Dodaj komentarz

*
*