„Elka” może się wydłużyć o kolejne 2 kilometry. Park Śląski wybrał najtańszą ofertę, która i tak przekraczała budżet zaplanowany na budowę ostatniego odcinka kolejki. Kiedy powstanie połączenie Planetarium Śląskie – Stadion Śląski, „Elka” wróci do swojego historycznego przebiegu.
Nieco ponad miesiąc temu uruchomiona została druga „nitka” kolejki w Parku Śląskim. Odcinek o długości 1840 metrów łączy Wesołe Miasteczko z Planetarium Śląskim. To dla niektórych powrót do czasów dzieciństwa, ponieważ po długiej przerwie „Elka” powróciła nad Śląski Ogród Zoologiczny. Łącznie kolej linowa w parku ma ok. 4 km długości, ale jeszcze w tym roku może zacząć powstawać kolejny i ostatni odcinek.
Pierwszy przetarg unieważniono
W dniu uruchomienia odcinka Wesołe Miasteczko-Planetarium Śląskie otwarto oferty w drugim przetargu na budowę trzeciej „nitki”. Ma ona połączyć Planetarium ze Stadionem Śląskim. Pierwszy przetarg został unieważniony. Jedyną ofertę złożyło to samo konsorcjum, które wybudowało drugi odcinek kolejki. Firmy Arco System i Intravi zaproponowały 74,5 mln zł brutto, a budżet Parku Śląskiego na ten cel wyniósł 55,9 mln zł brutto. Dlatego trzeba było powtórzyć przetarg.
Za drugim razem wpłynęły 3 oferty, a zaproponowane ceny brutto wahały się od 62,9 mln złotych do 72,6 mln złotych. Ponownie wystartowało konsorcjum Araco-Intravi, ale najtańszą ofertę złożyła firma Bielskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego S.A. (BPBP S.A.). Wczoraj Park Śląski ogłosił wybór właśnie tej oferty. Choć ponownie przekraczała ona budżet zarezerwowany na budowę trzeciego odcinka, to różnica była niewielka. Park, który chciał wydać 62,7 mln zł brutto jest w stanie dołożyć brakującą kwotę.
Najpierw projekt, potem budowa
Odcinek pomiędzy Stadionem Śląskim a Planetarium Śląskim o długości około 1750 metrów ma być obsługiwany przez 20 kanap i 10 gondoli. W ciągu godziny przewiezie 750 osób. Jeśli umowa zostanie podpisana, to wykonawca zacznie od zaprojektowania odcinka Planetarium Śląskie – Stadion Śląski, ponieważ zamówienie będzie realizowane w formule „zaprojektuj i wybuduj”. Zakres inwestycji to nie tylko budowa nowej linii. Same stacje „Elki” również trzeba będzie przebudować. Budynek stacji Planetarium został zrealizowany w 2/3, a pozostała część zostanie dokończona przy realizacji trzeciej „nitki”. Przy Stadionie musi zostać dobudowany cały moduł skierowany w kierunku Planetarium. Budowa ma potrwać około dwóch lat. Jeśli procedura przetargowa przebiegnie sprawnie i Park Śląski od razu podpisze umowę z BPBP S.A., to trzeci odcinek powinien być gotowy na koniec 2025 roku.
Po wybudowaniu ostatniego fragmentu kolejki, trasa wydłuży się z obecnych 4 km do prawie 6 km. Zostanie poprowadzona na planie trójkąta. Tak, jak było w 1967 roku, gdy uruchomiono kolejkę.
Apel Stowarzyszenie Nasz Park PRZYJACIELE I MIŁOŚNICY PARKU
Stowarzyszenie Nasz Park dziękuje Wam za każde zainteresowanie, sprawami Parku, gdyż tworząc wszyscy „Społeczność Parkową” dajemy nadzieję, że w chwilach , kiedy jako Stowarzyszenie występujemy o ochronę Parku będącego cennym dziedzictwem kulturowym i przyrodniczym naszego Regionu – dzięki Przyjaciołom i Miłośnikom Parku – czynić to możemy z Waszym udziałem, poparciem i pomocą z większą skutecznością.
To aktywne zainteresowanie tym, co dzieje się w Parku i kontrola społeczna są niezmiernie ważne, bo Park będący przestrzenią publiczną nie może być, na etapie jego modernizacji, poddawany dewastacji przyrodniczej, kulturowej czy też krajobrazowej.
Od pewnego czasu zaniepokojenie użytkowników Parku budzi ponad 800 zaznaczonych drzew w najcenniejszej strefie leśnej zinwentaryzowanych na okoliczność budowy 3 linii kolei linowej Elka na odcinku Planetarium-Stadion Śląski. Mimo, że inwestycja, wydaje się z jednej strony oczekiwana i spektakularna, z drugiej strony budzi ogromne emocje i niezadowolenie Miłośników Parku, czego dowodem są liczne zapytania kierowane do Stowarzyszenia.
Sama Spółka Park Śląski o rozmiarach planowanej wycinki drzew pod tą inwestycję niestety nie informuje, wystąpiła natomiast z wnioskiem do UM Chorzów o wydanie decyzji wyrażającej zgodę na usunięcie ponad 700 drzew, a skompensować straty w środowisku zamierza, o ironio! posadzeniem za każde drzewo dwóch krzewów.
Aktualnie Stowarzyszenie Nasz Park jest uczestnikiem postępowania administracyjnego w sprawie wydania tej decyzji. Z uwagi na oczywiste, duże i nieodwracalne szkody w środowisku przyrodniczym Parku, w dobie zmian klimatu, szczególnie w tak urbanizowanym regionie, zgłosiliśmy do zarządu Spółki postulaty przeanalizowania alternatywnych możliwości przebiegu kolei linowej Elka, które ograniczą rozmiar wycinki; zaprojektowania trasy łamanej, co jest zapewne rozwiązaniem droższym, ale technicznie możliwym. W naszym wystąpieniu zwróciliśmy uwagę, że projektowaną 3 linię Elki nie można uznać za inwestycję proekologiczną skoro powstanie w miejsce wycinki ponad 700 cennych drzew. Takie działanie nie może być wizytówką „Zielonej Perły Śląska” i „Eko Parku”, którymi to nazwami często określany jest Park Śląski. Ta inwestycja, naszym zdaniem, nie równoważy strat w środowisku!
Zaapelowaliśmy więc o to, gdyby mimo wszystko inwestycja miała zostać zrealizowana, o JEJ GODZIWĄ KOMPENSACJĘ PRZYRODNICZĄ. Jednym z pomysłów jest utworzenie na terenie po byłym ogrodnictwie parkowym przylegającym do ul. Siemianowickiej – ARBORETUM (w postaci profesjonalnego ogrodu botanicznego) czyli nowego obiektu Parku Śląskiego pełniącego funkcje przyrodnicze i naukowe, który należy zaprojektować i zrealizować w oparciu o zapewnione jego sfinansowanie .
Takie zagospodarowanie będące nową, wyjątkową atrakcją Parku Śląskiego ochroni ten teren przed zakusami szalejącej w otoczeniu Parku „patodeweloperki” , a co za tym idzie także zabezpieczy nienaruszalność granic Parku Śląskiego.
Tą informacją zwracamy się do wszystkich Miłośników i Przyjaciół Parku Śląskiego z apelem o dalsze wspieranie naszych działań.
Park marnieje w oczach coraz mniej drzew , zniszczona nawierzchnia , przez te inwestycje tak to wygląda .