Spokój trwał kilka tygodni. Prawdopodobnie w nocy z 6 na 7 czerwca pseudokibice GKS-u Katowice po raz trzeci zniszczyli odnowioną przez KZGM elewację budynku przy ul. Cynkowej 12. Tym razem w zamalowywanie napisów mają się włączyć piłkarze GKS-u.
O sprawie dewastacji elewacji przy ul. Cynkowej jako pierwsi pisaliśmy pod koniec kwietnia. Kiedy pracownicy KZGM pomalowali elewacje kilku budynków, ściany nie przetrwały nawet doby. KZGM znów odświeżył elewacje, ale sytuacja się powtórzyła. Przy okazji pseudokibice GKS-u zagrozili administracji, że zniszczą wszystkie budynki, jeśli ich wulgarne napisy nadal będę zamalowywane. Mimo to, KZGM po raz kolejny się nie ugiął. Kibole odczekali kilka tygodni i znów przystąpili do akcji. Obok napisu „GKS Katowice”, pojawiła się podobna groźba co ostatnio.
Kibolskie napisy znikną po raz kolejny. Jednak tym razem w ich usuwanie mają się zaangażować piłkarze GKS-u oraz dzieci biorące udział w akcji „Zagraj Na Bukowej”. – Dostaliśmy taką propozycję z klubu i zamierzamy z niej skorzystać. Najpierw jednak swoją pracę muszą wykonać policja i ubezpieczyciel. Będziemy zamalowywać elewacje na Cynkowej do skutku. Grupa kiboli nie będzie terroryzować ani nas, ani miasta – mówi pracownik KZGM.
