Murale w Katowicach jako sposób na zwiedzanie. Miasto zachęca do oglądania i szukania murali. Powstał szlak, który zbiera wszystkie powstałe dotychczas prace artystów.
Katowice mogą pochwalić się bogatą kolekcją zamalowanych przez artystów ścian. Prace powstawały przy różnej okazji i w różnym czasie. Najwięcej prawdopodobnie podczas poprzednich edycji Katowice Street Art Festival. Niektóre murale w naturalny sposób już zniknęły z miejskiego krajobrazu. Wśród nich można wymienić „Dawno w mieście nie byłem” Marcina Maciejowskiego przy ul. Warszawskiej, który po 10 latach zasłoniła konstrukcja budowanego tu hotelu. Znacznie szybciej hotel przykrył również pokaźnych rozmiarów pracę Mony Tusz na budynku urzędu miasta przy ul. Młyńskiej. Te murale, które jeszcze żyją i „zaczepiają” wzrok przechodniów, można od dzisiaj znaleźć na nowej stronie internetowej.
– Dostrzegając zainteresowanie tą formą działalności artystycznej, miasto Katowice postanowiło stworzyć szlaki spacerowe, przebiegające w pobliżu budynków ozdobionych muralami – mówi Marta Chmielewska, naczelnik wydziału promocji katowickiego urzędu miasta. Pod adresem murale.katowice.eu można znaleźć podstawowe informacje na temat prac, jak autor i rok powstania. Jest też mapa, która ułatwi spacer śladem murali. Jednak strona jest otwarta na nowe zdjęcia i opisy. – Zachęcamy również wszystkich do zaangażowania się w tworzenie bazy internetowej. Jeżeli mieszkańcy posiadają więcej informacji o zamieszczonych muralach, wiedzą gdzie znajdują się nowe lub zapomniane malunki – mogą skorzystać z formularza na stronie – mówi prezydent Marcin Krupa. W przyszłości miasto planuje inne akcje promujące katowicką sztukę uliczną.
