Reklama

Decyzja w sprawie tramwaju na południe po raz kolejny odłożona. Coraz mniej czasu na złożenie wniosku o unijne dofinansowanie

Grzegorz Żądło
Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska po raz kolejny przełożył termin wydania decyzji w sprawie środowiskowych uwarunkowań dla budowy tramwaju z Brynowa do Kostuchny. Oznacza to, że planowana inwestycja pozostaje w zawieszeniu. Tymczasem pozostaje coraz mniej czasu na złożenie wniosku o unijne dofinansowanie do budowy tramwaju, a bez zewnętrznych pieniędzy trudno będzie sfinansować to przedsięwzięcie.

Przypomnijmy, 30 września Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Katowicach wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia pod nazwą ”Rozbudowa układu drogowego wraz z budową linii tramwajowej od pętli Brynów do planowanej pętli Kostuchna”. Od tej decyzji odwołały się dwie organizacje społeczne – Górnośląskie Towarzystwo Przyrodnicze im. Andrzeja Czudka z Katowic oraz Stowarzyszenie „Razem z Naturą”. Sprawa trafiła do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, która do tej pory nie potrafi podjąć ostatecznej decyzji. Koleje terminy nie są dotrzymywane. Niedawno GDOŚ po raz kolejny przełożył wydanie decyzji w sprawie złożonego odwołania, tym razem na 30 czerwca 2023 roku.

Jak czytamy w ogłoszeniu GDOŚ, „Przyczyną zwłoki jest skomplikowany charakter sprawy oraz wynikająca z niego konieczność odniesienia się do wszystkich zarzutów przedłożonych przez skarżących„. Podobne uzasadnienia niedotrzymania terminu przedstawiane były już kilka razy.

Brak ostatecznej decyzji środowiskowej ma swoje poważne konsekwencje. Chodzi nie tylko o przedłużanie sprawy i odwlekanie budowy samo w sobie, ale też o możliwość pozyskania na nią finansowania. Katowice już raz zrezygnowały z unijnych pieniędzy na budowę linii tramwajowej z Brynowa do Kostuchny, bo wiadomo było, że miasto nie będzie w stanie rozliczyć jej w wyznaczonym terminie. Pieniądze trafiły więc na remonty kilku odcinków torowisk.

Teraz unijne dofinansowanie nie jest takie oczywiste.

Staramy się, aby projekt był wpisany na listę przedsięwzięć strategicznych, żeby mógł dostać dofinansowanie z programu FEnIKS. To następca programu Infrastruktura i Środowisko. Czekamy na zatwierdzenie listy projektów przez ministerstwo. Dzięki temu mielibyśmy dofinansowanie zarówno na budowę samej linii tramwajowej, jak i na węzeł przesiadkowy w Kostuchnie. Może ono wynieść do 85% kosztów kwalifikowanych – tłumaczyła radnym komisji transportu rady miasta Małgorzata Mondraszek, naczelnik wydziału funduszy europejskich UM Katowice. Dodała, że wniosek o dofinansowanie musi zostać złożony najpóźniej do końca czerwca 2024 roku. Ocena formalna i merytoryczna wniosków trwa minimum pół roku.

Jak ocenia Bogusław Lowak, naczelnik wydziału transportu UM Katowice, budowa tramwaju na południe może potrwać dwa lata. Biorąc pod uwagę konieczność uzyskania decyzji środowiskowej, projektowanie i decyzję o pozwoleniu na budowę, przetarg, a potem same prace budowlane, przejazd tramwajem z Brynowa do Kostuchny będzie możliwy najwcześniej za około 5 lat.


Tagi:

Komentarze

  1. Maed 21 czerwca, 2023 at 6:38 pm - Reply

    wystarczy trochę zgłębić temat żeby zauważyć że ten tramwaj nigdy nie powstanie.

  2. PAD 20 czerwca, 2023 at 10:14 pm - Reply

    jakby Kruszok był w sprawie tramwaju tak aktywny i nieustępliwy jak w temacie deweleperki to dziś jeździlibysmy nie tramwajem ale metrem i nie na Kostuchnę ale do Tychów.

  3. kukura 20 czerwca, 2023 at 10:05 pm - Reply

    a tymczasem koło szpitala na Ochojcy, zamieniono skwer w klepisko dla samochodów z informacją ” tymczasowy parking do czasu wybudowania linii tramwajowej”.

    pierwszy geszeft zrobiony.

    • geszefciarz 21 czerwca, 2023 at 11:24 am Reply

      Kup sobie wreszcie samochód i możesz korzystać

      • kukura 21 czerwca, 2023 at 4:54 pm Reply

        samochód mam od dawna. ale dupy do niego nie przyspawałem sobie

  4. Mieszkaniec 20 czerwca, 2023 at 8:32 pm - Reply

    Wniosek taki, że cały ten projekt tej linii jest do kosza. Teraz to reanimacja trupa.

  5. Sk 20 czerwca, 2023 at 4:42 pm - Reply

    przecież władzą Katowice o to chodzi żeby tramwaj nie powstał ! teraz najważniejsze dla władz Katowic jest żeby przyjaciel deweloper pietrzak mógł postawić swoje domki na burowcu ! o to pan Krupa walczy jak lew ! cała ta władza Katowic to jedna wielka porażka.

    • Jadzia 20 czerwca, 2023 at 10:22 pm Reply

      P. Pietrzak ma też działkę gdzie ma biec ten tramwaj…..

  6. tadek 20 czerwca, 2023 at 4:31 pm - Reply

    Metro. Wystarczą dwie linie metra północ-południe. Bo na linii wschód-zachód jest kolej naziemna z bezkolizyjnymi przejazdami drogowymi.
    Metro:
    Linia A: Tychy Podlesie Kostuchna Murcki Giszowiec Nikisz Szopienice Dąbrowka Siemianowice i dalej.
    Linia B: Mikołów Zarzecze Ligota Witosa Tysiąclecie i dalej.

    • Daniel 22 czerwca, 2023 at 1:11 pm Reply

      Takie metro mogłoby wychodzić na północy z ziemi i lecieć do Pyrzowic. W końcu kolej na lotnisko mieli budować. Na Zachodzie metro nie raz poza centrum wychodzi z ziemi bo tak jest taniej.

    • kukura 20 czerwca, 2023 at 10:03 pm Reply

      uwielbiam takie bajeczki.

      jak miałem 10 lat też kredkami sobie rysowałem po mapie. natomiast w wieku 14 lat miałem już wystarczające pojęcie o ekonomii, żeby przestać się bawić kredkami. ty Tadku może też dorośniesz.

  7. KKKP 20 czerwca, 2023 at 2:45 pm - Reply

    W 2015 czyli 8 lat temu podjęto temat tramwaju . Mamy rok 2023. Wedle słów artykułu tramwaj teoretycznie ma być gotowy za 5 lat . Razem 8+5=13 lat

    Starożytni Ateńczycy zbudowali świątynię Ateny na Akropolu w 9 lat.

    Panie Krupa a gdzie kolejka linowa na Bażantowo?
    https://katowice24.info/krupa-jedzie-kolejka-linowa-godlewski-tramwajem/

    Kłamca kłamstwem kłamstwo pogania…

Dodaj komentarz

*
*