Bezpłatne autobusy dojadą na Starganiec. Po negatywnych komentarzach, które pojawiły się w długi weekend, Katowice uruchamiają nową linię.
Ponowne udostępnienie Stargańca przyciągnęło tłumy. W miniony weekend bardzo wiele osób wybrało się skorzystać ze zmodernizowanego terenu rekreacyjnego na granicy Katowic i Mikołowa. Wiele osób przyjechało samochodami, więc parking na 88 pojazdów nie był w stanie pomieścić wszystkich chętnych. Kierowcy parkowali gdzie popadnie, co prowadziło do niebezpiecznych sytuacji, które opisywaliśmy TUTAJ. – Wiemy, że ci, którzy chcą skorzystać z tego terenu, parkowali nawet na ul. Owsianej. Mogło to prowadzić do niebezpiecznych sytuacji, interweniowała policja. Chcemy temu zapobiec – mówi Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic. Przyznaje też, że zainteresowanie przerosło oczekiwania miasta. Wbrew oczekiwaniom niektórych, Katowice nie zamierzają powiększyć parkingu. Jak wyjaśnia Sobula, nikt nie podejmie decyzji o wycince drzew tylko po to, żeby kierowcy mogli zaparkować przy zbiorniku, który będzie oblegany tylko w sezonie letnim.
Wiele osób komentowało, że skoro nie ma gdzie zaparkować, to miasto powinno zapewnić dojazd komunikacją miejską. Dzisiaj ogłoszono, że uruchomiona zostanie specjalna linia autobusowa na Starganiec, obsługiwana przez PKM Katowice. Będzie ona kursowała w każdy weekend do końca września, czyli jeszcze przez 6 weekendów. Ostatni kurs zaplanowano w niedzielę, 24 września.
Ważna wiadomość jest taka, że autobusy będą bezpłatne, bo koszty (ok. 3 tys. złotych za dzień funkcjonowania linii) pokryje miasto. Trasa połączy dwa centra przesiadkowe – na Brynowie i przy dworcu w Ligocie. – Z tych dwóch punktów, do których bardzo łatwo dojechać, będzie przez 3 dni – piątki, soboty i niedziele – woziła wszystkich chętnych na Starganiec – mówi Sobula. Miasto zachęca kierowców do pozostawienia samochodów w centrach przesiadkowych i pokonania reszty trasy autobusem.
Autobusy będą zatrzymywały się na każdym przystanku i przejeżdżały przez Brynów, Piotrowice, Ochojec, Panewniki i Ligotę. – Dodatkowe przystanki będą wyznaczone w rejonie samego wejścia do Stargańca, na ul. Owsianej – mówi Bogusław Lowak, naczelnik wydziału transportu w UM Katowice. Jeden zlokalizowany będzie też nieco dalej, obok skrzyżowania ulic Kościuszki z Pstrągową.
Podróż z CP Brynów na Starganiec ma trwać 18 minut, a z dworca w Ligocie – 24 minuty. Kursy zaplanowano co godzinę – od 9.00 do 19.00. Pierwsze autobusy na Starganiec wyjadą w sobotę, 19 sierpnia. Poniżej szczegółowe rozkłady jazdy:
Ludziom to się nie dogodzi nie bylo autobusu źle jest bezpłatny też źle parking ma tylko 88 miejsc fatalnie najlepiej wyciąć pol lasu aby szlachta mogła dojechać .Najbardziej rozwalił mnie komentarz czy darmowym autobusem można jechać rowerem z ligoty jest PIESZO 25 min to rowerem chyba krócej -ręce opadają proponuję zasypac starganiec posadzić drzewa i niebedzie problemu
Startuj na mistrzostwach w chodziarstwie jak koło 7 km idziesz pieszo 25 minut.
Autobus co godzinę gdzie ludzi jak mrówek. Fantastyczna oferta. Cywilizacyjnie GOP odstaje od świata.
Już widza jak ci ludzie autami jadą ekstra na CP żeby potem czekać na autobus raz na godzinę i tarabanić się 7 km pół godziny. Gdyby w tym mieście komunikacja wyglądała tak jak trzeba to ludzie by mogli jechać autobusem spod domu i wystarczyłoby zrobić mikrobus co 20 minut wzdłuż Owsianej.
GOP? co ma obszar przemysłowy do autobusu? Ludzie tak pisze GOP że czasami sami nie wiedzą o czym piszą.
Typ aglomeracji metropolia, obszar metropolitalny. konurbacja może już nie jest aktualne gdyż dominujące stały się Katowice ale to jest „żywy” organizm. Za to w internecie jest sporo kopiuj wklej i jak sami tego nie rozumiemy, to z innych miejscowości tym bardziej.
A co z ulicą Kruczą i Kijowską na Kokocińcu, przecież tam są trzy wielkie osiedla a zostają pominięte przez ZTM, nic trzeba będzie jednak samochodem zapełnić te 88 miejsc, skoro miasto o nas zapomniało, gdyż nikt z nas nie będzie biec na Panewnicką pieszo żeby się dostać bezpośrednio na Starganiec, jak kiedyś na linię 48 by dojechać do Chorzowa.
Czekałem na to, wszystkie linie obowiązkowo wycieczkowo przez Kokociniec. Masz 657, 13, 48 i 913, możesz se podjechać. A organizatorem tych linii raczej nie jest ZTM.
z kijowskiej nie potrafisz dojść do panewnickiej? To inwalidztwo fizyczne czy umysłowe?
Ja nie rozumiem tego kalectwa umysłowego, to tak jak do WPKiW. Ekstra przyjeżdżają do tego parku (tak choćby innych nie było) pospacerować i najlepiej wjechaliby do środka. Nie rozumiem jak można jechać na spacer i nie potrafić się przespacerować na parking.
A można z Chorzowa rynku prosić taki autobus? Byłoby super
Tramwaj z numerem 6. Dojedziesz prosto na Centrum Przesiadkowe Brynów. I przesiadka na bus. Na jutro raczej nic szybciej nie wykombinują.
Fajnie, że autobusy. Tylko dlaczego bezpłatne?
Prawdopodobnie dlatego, że zostały zorganizowane „na już”, a więc byle jak, bez porozumienia z metropolią, byleby odtrąbić sukces.
Bo skąd ludzie mają się o tych autobusach dowiedzieć? Z konferencji prasowej? Z tego typu portali? Większość ludzi tego nie czyta.
Na stronach ZTM ten autobus nie istnieje. Wyszukiwarka połączeń go nie znajdzie. Na przystankach wyskakuje w dymku lista autobusów i tego tam nie ma. Czy on w ogóle ma jakiś numer? Jak go rozpoznać?
No i jest super. Autobusy jeżdżą, 3000 dziennie leci, problem rozwiązany. jak ktoś źle zaparkuje i będzie się tłumaczył, że parking za mały, to od razu go można zgasić „trzeba było przyjechać darmowym autobusem”.
Urzędnicy chyba jednak zapomnieli, że żyjemy już na pewnym poziomie organizacyjnym, zwanym szumnie „metropolią”, która już organizuje transport publiczny, ma regulamin przewozu, wyszukiwarkę połączeń itd. Ale nie, puścili nowy autobus, którego nigdzie nie można znaleźć, zupełnie jakby pierwszy autobus na wioskę zawitał.
A propos regulaminu: czy można np. w tym autobusie jechać z rowerem? Czy to też jest za darmo?
Normalnie odpowiedź byłaby w regulaminie/taryfie, ale gdzie je znaleźć? Wiadomo tylko, że linię obsługuje PKM Katowice na zlecenie miasta. Ale strona PKM przekierowuje do taryfy ZTM, które nie ma z tą linią nic wspólnego. To jak to jest w końcu z tą linią, kto jest przewoźnikiem, wg jakiego regulaminu odbywa się usługa przewozu, kto odpowiada za pasażerów?
Tyle pytań, a tak mało odpowiedzi.
Cieszmy się zatem, że mamy darmowy autobus za 3000 dziennie, a jak się komuś coś stanie albo będzie konflikt, to prawnicy w wolnych sądach będą się zmóżdżać.
Bardziej zasadne pytanie czemu parking na Stargańcu jest bezpłatny.
Bezpłatne autobusy. I darmowe obiady.
[…] Miasto reaguje na krytykę. Będzie nowa linia autobusowa na Starganiec. Szczegóły TUTAJ. […]
Pochwalić Katowice. Mikołów, no cóż juz dawno miałbym wchłonięty przez Katowice.