200 pokazów, 12 scen, koncerty i warsztaty. Tak zapowiada się pierwsza plenerowa edycja Śląskiego Festiwalu Nauki. Wejście jest bezpłatne, ale trzeba mieć bilet.
W sobotę gala otwarcia, a główne wydarzenia Śląskiego Festiwalu Nauki zaplanowano na niedzielę. To będzie już 5. edycja imprezy promującej szeroko pojętą naukę. W tym roku po raz pierwszy zdecydowano się na przeniesienie ŚFN z Międzynarodowego Centrum Kongresowego do przestrzeni w okolicy Rawy. Tam trwała już od połowy tygodnia budowa dwunastu scen, na których przez całą niedzielę będą odbywały się naukowe pokazy.
Na dzieci, młodzież i dorosłych czeka też bogaty wybór warsztatów. Od warsztatów architektonicznych, podczas których dzieci dowiedzą się o znaczeniu rzek w mieście, poprzez zajęcia z inżynierii ciepła, które odpowiedzą na pytanie, jak oszczędzać energię, aż po spotkanie, którego uczestnicy dowiedzą się co czuje i jak funkcjonuje osoba głuchoniema.
Naukowcy będą starali się odpowiedzieć na trudne pytania. Czy sztuczna inteligencja zastąpi ludzi? Czy warto nie zjeść czasem obiadu? Czy Ślązacy są narodem? To tylko niektóre z nich. Pojawią się też lokalne tematy, m.in. wykład o przyszłości Rawy czy historia uratowanych przed ołowicą dzieci z Szopienic.
Wśród zaproszonych gości są naukowi „celebryci” jak dr Tomasz Rożek czy prof. Katarzyna Kłosińska. Będą autorzy książek – Zbigniew Rokita, dr Michał Rusinek i Filip Springer. Przyjadą też eksperci z zagranicy. Na przykład prof. Avi Loeb, astronom i fizyk teoretyczny z Uniwersytetu Harvarda, poszukiwacz obcych cywilizacji oraz Bernadette Murphy, światowej sławy znawczyni życia i twórczości Vincenta van Gogha. Całość zakończy koncert Artura Andrusa.
Wstęp na festiwal i udział we wszystkich zajęciach jest bezpłatny. Jednak należy mieć ze sobą wejściówkę, którą można pobrać TUTAJ.
Pełny program imprezy znajduje się TUTAJ.
