Chcą autonomii i poszanowania praw. W Katowicach kilkaset osób wzięło udział w 17. Marszu Autonomii. Jak potwierdzają wyniki ostatniego spisu powszechnego Ślązacy to największa mniejszość w Polsce, która nadal nie ma swoich praw.
Po raz kolejny, już siedemnasty, na ulicach Katowic zrobiło się żółto-niebiesko od śląskich flag. Po raz kolejny Marsz Autonomii przyciągnął tłumy. „Fana mamy, godka mamy, a hajmatu nie oddamy” i „autonomia to nie skrajność, autonomia to normalność” – skandowali uczestnicy. W trakcie tegorocznej edycji marszu organizatorzy przypominali przede wszystkim o tym, że w niedawno przeprowadzonym spisie powszechnym 585,7 tys. osób zadeklarowało narodowość śląską. – Upominamy się o prawa Ślązaków, którzy deklarują narodowość śląską w spisie powszechnym. Okazuje się, już po raz trzeci, że Ślązacy są największą mniejszością etniczną. Problem polega na tym, że nie wpisaną do ustawy, a więc nie korzystającą ze swoich praw – mówi Jerzy Gorzelik, przewodniczący Ruchu Autonomii Śląska. Taki wpis sprawiłby, że Ślązacy w systemie oświaty zaczęliby funkcjonować jako odrębny podmiot. – Mogą, tak jak inne mniejszości, uczyć się o swojej kulturze, o swojej historii i można wtedy wprowadzić język mniejszości etnicznej. To są bardzo poważne prawa, które ułatwiają zachowanie i rozwój tożsamości – dodaje Gorzelik.
Na czele pochodu szedł mężczyzna w koszulce z polskim orłem i w masce konia z klepkami na oczach. To ma być symbol zaślepienia polityków, którzy nie chcą dostrzec prawie 600-tysięcznej mniejszości. – Państwo odmawia nam konsekwentnie zarejestrowania swojej własnej tożsamości. Mimo że według ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych spełniamy absolutnie wszystkie warunki – mówi Rafał Rzepka z kolektywu Uotwarty Ślůnsk.
Data marszu jest nieprzypadkowa. Manifestacja Ślązaków odbywa się w okolicach rocznicy nadania 15 lipca 1920 roku przez Sejm Ustawodawczy autonomii województwu śląskiemu. Autonomia została zniesiona w 1945 roku przez władze komunistyczne.
Jacy powstańcy czy to ci co w plebistycie polegli ze ślązakami ?
Co roku coraz mniejsza ta parada i…….bardzo dobrze
Dziękuję za skasowanie mojego poprzedniego posta. Jeszcze dodam, że gorzelikowcy mieszają dwa pojęcia: identyfikację narodową z identyfikacją etniczną. Uporczywość, z jaką to robią, wynika z braku wykształcenia i odporności na prawdę historyczną. Przykładowo, parada orkiestry gorzelikowców po 3 Maja to jawne naplucie w twarz potomkom powstańców śląskich i wielkopolskich, poprzez ostentacyjne nawiązanie do najgorszych tradycji HJ. Ale nie wymagajmy za wiele od portalu, na którym można swobodnie dyskutować najwyżej o wycince drzew, utrudnieniach dla kierowców i o ścieżkach rowerowych. Prawda panie Grzegorzu?
Wiedziałem, że nie tylko ja mam takie wrażenie…. Dawno nie było tematu o ścieżkach rowerowych 😀 No to dla stęsknionych https://katowice24.info/z-duzym-opoznieniem-rusza-budowa-drogi-rowerowej-w-2020-roku-zaglosowalo-na-nia-prawie-1000-osob/
Dokładnie tak, Powstańcy walczyli o Polskość Śląska, a nie o autonomię.
miejsca urodzenia tych powstańców „śląskich” można sprawdzić nawet na stronach IPNu. sosnowiec, Wielkopolska, Podhale itp. to tzw zielone ludziki były w dużej mierze.
Panie Klakson, niech Pan lepiej opowie, jak w 1945 pana dziadowie przybyli z kresów i pierwszy raz zobaczyli muszle klozetowe.
śmiechu było co nie miara jak obmywali w nich twarz.
Klakson czy ty jesteś prymitywnym klakierem „ludzi z Warszawy”, czy ordynarnym i prostackim manipulantem ??
Przecież nie jest ważne nazewnictwo, tylko prawa i korzyści ekonomiczne które posiadało nasze województwo !!
Co się zaś tyczy naplucia w twarz, to chciałbym przyciągnąć za wszarz przed POMNIK POWSTAŃ SLĄSKICH, tych sku..eli, którzy szczają na groby naszych przodków, mówiąc że jesteśmy „ukrytą opcją niemiecką”…
Pewnie po wygranych wyborach, IPN powie jak to wyglądało „naprawdę”… 😉
jeśli chodzi o pomniki to jak tam pielęgnowanie pomników czerwonoarmistów Piotr ?
Dan ty karku wszechpolski…. gdyby nie powstańcy/pomniki to ty i tobie podobni nie żyliby w zachodniej cywilizacji aż do roku 1989 (!!) 😉
Dla niektórych wystarcza jeden cytat i już ma się mocne przekonanie o swojej nieomylności i krzywdzie, którą można pielęgnować przez lata. Łudzic się że ktoś taki zastanowi się, kto, z kim i za czyje pieniądze założył pewna partie, i jak jest powiązana układami formalnymi i nieformalni z tymi mniejszymi w regionie, jest raczej z góry skazane na klęskę.
Pan Gorzelik powinien choć raz przeczytać tę ustawę z 15 lipca 1920 r. Dowiedziałby się, że to, o co walczy, nie zostało nigdy uchwalone. W cytowanej ustawie nie pada słowo „autonomia” ani razu, jak też nie uznała ona nikogo za mniejszość etniczną.
Czy redakcja wie ile było osób na tej demonstracji ? Nie wygląda to na jakieś duże zgromadzenie
Kolego Michale, jeżeli nastąpi „duże zgromadzenie, to będzie już po ptokach..
Kaszubi zdają nawet maturę w swojej „mowie serca” a nas się Warszawa nadal boi…