Reklama

Podejrzany o zabójstwo 11-letniego Sebastiana w przeszłości został skazany za uprowadzenie dziecka i rozpowszechnianie treści pedofilskich

Siedziba prokuratur rejonowych w Sosnowcu.

Ł. K.
Przez prawie 10 godzin przesłuchiwany był 41-latek, który przyznał się do zabicia 11-letniego Sebastiana z Katowic. Są już wstępne wyniki sekcji zwłok chłopca. Prokuratura złożyła  wniosek o areszt tymczasowy. 12 lat temu podejrzany dostał szansę od sądu w Siemianowicach Śląskich.

Dwa zarzuty usłyszał mężczyzna, który uprowadził w sobotę Sebastiana z Katowic. Najprawdopodobniej 11-latek, zanim został zabity, był przetrzymywany w różnych miejscach. Jego ciało 41-letni optyk z Sosnowca ukrył na placu budowy swojego domu przy ul. Wygody w sosnowieckiej dzielnicy Niwka. W poniedziałek przeprowadzono sekcję zwłok zamordowanego dziecka. Są już jej wstępne wyniki. Dziecko zmarło w wyniku uduszenia.

Wczoraj 41-latek był przesłuchiwany przez ponad 5 godzin, do 20.00. Usłyszał dwa zarzuty. Wiodący to zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Waldemar Łubniewski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu, nie zdradził, jaki jest drugi zarzucany mężczyźnie czyn. Dzisiaj rano wznowiono przesłuchanie, które zakończyło się wczesnym popołudniem, po ok. 4 godzinach. Po czynnościach z podejrzanym prokurator złożył do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie 41-latka na okres trzech miesięcy.

W przeszłości 41-latek był już karany. Jak wynika z akt Sądu Rejonowego w Siemianowicach Śląskich, został uznany za winnego uprowadzenia małoletniego oraz posiadania i rozpowszechniania treści pornograficznych z udziałem małoletniego. Wyrok w tej sprawie został wydany 12 lat temu, 14 kwietnia 2009. Optyk został skazany na 2 lat pozbawienia wolności, którą warunkowo zawieszono na okres 5 lat. Jak podaje PAP, w 2008 roku 41-latek porwał dziecko, zrobił mu nagie zdjęcia, po czym wypuścił.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*