Służby prawne wojewody śląskiego uchyliły uchwałę Rady Miasta Katowice wprowadzającą Katowicką Kartę Mieszkańca. Oznacza to, że nie zacznie ona obowiązywać od 1 września, a tym samym, mieszkańcy nie będą mogli na razie korzystać ze zniżek. Powód zakwestionowania uchwały jest dość kuriozalny.
Katowicka Karta Mieszkańca ma umożliwiać tańsze korzystanie z miejskich basenów, siłowni, teatrów czy wydarzeń kulturalnych. Wyrobić będą mogły ją osoby zameldowane na stałe lub czasowo w Katowicach albo płacące tu podatek dochodowy.
W piątek 28 sierpnia prezydent Katowic Marcin Krupa prezentował na konferencji prasowej rozwiązania KKM. Tego samego dnia została opublikowana decyzja nadzoru prawnego wojewody. Jak się okazuje, prawnicy Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego nie zakwestionowali żadnego z merytorycznych przepisów ustawy, a jedynie zapis o jej publikacji w Dzienniku Urzędowym Województwa Śląskiego. „Uchwała taka jest aktem kierownictwa wewnętrznego, to jest dotyczy wyłącznie działalności organu, do którego została skierowana, a jej adresatem nie są świadczeniobiorcy, a organ wykonawczy. Z przedmiotowej uchwały nie wynikają konkretne prawa, bądź obowiązki dotyczące mieszkańców miasta Katowice. Miasto wyraża jedynie wolę pośrednictwa w działaniach pomiędzy mieszkańcami a podmiotami zamierzającymi preferencyjnie traktować osoby zamieszkałe w mieście Katowice. Podmioty o których mowa w § 2 ust. 2 uchwały, mogą przystąpić do programu zawierając porozumienie z miastem Katowice (§ 2 ust. 3 uchwały). Przedmiotowa uchwała nie podlega zatem publikacji jako akt prawa miejscowego, o którym mowa w art. 40 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym” – napisali prawnicy wojewody.
Mówiąc prościej, uchwała katowickiej rady miasta nie powinna zawierać zapisu o tym, że wchodzi w życie po 14 dniach od opublikowania w Dzienniku Urzędowym Województwa Śląskiego.
– Decyzja służb prawnych wojewody oraz termin jej ogłoszenia są dla nas dużym zaskoczeniem. Tym bardziej, że uchwała Rady Miasta, zgodnie z prawem, weszła w życie 19 sierpnia – tj. po 14 dniach od daty opublikowania jej w Dzienniku Urzędowym Województwa Śląskiego – mówi Maciej Stachura, naczelnik wydziału komunikacji społecznej Urzędu Miasta Katowice. – Identycznym trybem wprowadzaliśmy w Katowicach analogiczne projekty, których służby prawne wojewody nie kwestionowały. W innych miastach, w których funkcjonują karty mieszkańca, np. w Krakowie, zastosowano dokładnie takie zapisy, jakie znalazły się w uchwale katowickiej Rady Miasta. Można więc powiedzieć, że poruszaliśmy się utartymi i sprawdzonymi schematami.
Uchylenie uchwały przez służby prawne wojewody oznacza, że mieszkańcy Katowic nie będą mogli od 1 września korzystać ze zniżek, które oferuje Katowicka Karta Mieszkańca. Będą za to mogli ją wyrobić w stacjonarnym punkcie przy ul. Pocztowej oraz ściągnąć jako aplikację. Tyle tylko, że karta nie będzie aktywna.
Uchwała w sprawie Katowickiej Karty Mieszkańca musi zostać przyjęta raz jeszcze. Dlatego 1 września przewodniczący RM zwoła nadzwyczajną sesję, która odbędzie się 7 września. Jeśli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego, zniżki zaczną obowiązywać 8 września.
