Minister zdrowia podał się do dymisji

Łukasz Szumowski poinformował, że zrezygnował z funkcji ministra zdrowia. Wczoraj o swojej dymisji poinformował też wiceminister Janusz Cieszyński. To były dwie główne twarze rządu w czasie epidemii koronawirusa.

O swojej decyzji minister poinformował na konferencji prasowej. Od razu zapowiedział, że nie zniknie z życia publicznego. Pozostanie posłem, ale chce też wrócić do swojego zawodu kardiologa i leczyć ludzi w klinice.

Dodał, że rozmowy o jego dalszej pracy w ministerstwie zdrowia toczyły się od kilku miesięcy. – Umowa dżentelmeńska między mną a panem premierem, panem prezesem (Jarosławem Kaczyńskim – aut), była taka, że miałem dokończyć parę ważnych spraw dla Polski, choćby wdrożyć systemy informatyzacji ochrony zdrowia. Sami wiecie i jesteście w stanie to łatwo dostrzec, jakby wyglądała Polska w czasie pandemii bez e-recepty, bez e-zwolnienia, które wspólnie z Ministerstwem Rodziny i ZUS-em udało się wdrożyć w Polsce jako obowiązkowa usługa – powiedział Szumowski.
Powiedział też, że kiedy pojawił się COVID, uznał, że zostanie na stanowisku tak długo, jak to będzie konieczne.  – Dzisiaj uznałem, że to jest ten czas. Mamy system szpitali jednoimiennych, mamy rozbudowaną sieć laboratoriów – argumentował minister.
Podczas konferencji prasowej Łukasz Szumowski dziękował m.in. Mateuszowi Morawieckiemu, prezydentowi Andrzejowi Dudzie i prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu. Temu ostatniemu za to, że “uważał, że zdrowie jest ważne“.

Na razie nie wiadomo kto zostanie nowym ministrem zdrowia.