Miasto rozszerzy system monitoringu. Najwięcej nowych kamer pojawi się w jednym z parków. Wybrany został wykonawca.
Nowe kamery w Katowicach. Pod koniec stycznia miasto pochwaliło się, że przybędzie w tym roku 48 nowych kamer monitoringu. Większość z nich znajdzie się na terenie niedawno uruchomionych centrów przesiadkowych w Brynowie (21 kamer) i Zawodziu (7 kamer) oraz na dworcu przy ul. Sądowej (9 kamer).
Jednak cześć zostanie zainstalowana w lokalizacjach wskazywanych przez mieszkańców i radnych. Nowe monitoringi z dziesięcioma kamerami powstaną w 4 dzielnicach. Zrealizowany zostanie projekt z Budżetu Obywatelskiego pod nazwą „Bezpieczne Murcki”, który w 2019 roku dostał 1727 głosów. Kamery w dzielnicy mają obserwować dwie lokalizacje – rynek w Murckach oraz rejon skrzyżowania ulic Bielskiej, Solskiego i parkingu przy ul. Bielskiej. W Parku Boguckim zamontowane zostaną 4 kamery, dwa urządzenia do monitoringu pojawią się na os. Gwiazdy i po jednym na ul. 1 Maja (rejon ośrodka sportowego Słowian) oraz przy ul. Le Ronda w Dąbrówce Małej. Łącznie miasto zamówi 10 kamer.
PRZECZYTAJ TEŻ: Nieznani sprawcy ukradli całe ogrodzenie wybiegu dla psów w Parku Boguckim
Wybrano już wykonawcę, który zajmie się rozszerzeniem systemu miejskiego monitoringu. Zamówienie zrealizuje katowicka firma Net-o-logy. Koszt to ok 719,5 tys. złotych. Nowe kamery będą na bieżąco włączane do Katowickiego Inteligentnego Systemu Monitoringu i Analizy (KISMiA), a wszystkie mają działać w systemie najpóźniej do czwartego kwartału tego roku.
Tak, wszystko pięknie, kamera na każdym rogu, pieniądze wydane, urzędnicy zadowoleni i mieszkańcy również,,
a ktoś prowadzi statystykę jakie wymierne efekty w postaci np. złapanych przestępców, przynosi ten monitoring?
Tak np. na 100000 PLN wydane na kamerki ilu złapano złodziei, zaśmiecających chodnik, łamiących prawo drogowe lub innych rozbójników?
Kobiety będą czuły się bezpieczniej, to jest dostateczny powod, aby takie kamery montować.