Reklama

Festiwal Tauron Nowa Muzyka od czwartku w strefie kultury

Ubiegła edycja Festiwalu. Fot: Radosław Kaźmierczak / mat. org.

Katarzyna Głowacka
Cztery dni, sześć scen i ponad siedemdziesiąt koncertów gwiazd z Polski i zagranicy. A do tego szereg wydarzeń towarzyszących, jak spacery po Górnym Śląsku, strefa mody i warsztaty ogrodnicze. W czwartek rozpoczyna się kolejna edycja Festiwalu Tauron Nowa Muzyka, która potrwa do niedzieli.

Dwa główne festiwalowe dni to piątek i sobota. Ale koncerty otwarcia i zamknięcia to wydarzenia, których nie można pominąć. W czwartek o godz. 20 w NOSPR wystąpi Pianohooligan, czyli Piotr Orzechowski, wybitny polski pianista jazzowy, absolwent Berklee College of Music i laureat pianistycznego konkursu Montreaux Jazz Solo Piano Competition w 2011 roku. Będzie mu towarzyszyć orkiestra NOSPR pod batutą Alexandra Humali, młodego białoruskiego dyrygenta. W niedzielę usłyszymy z kolei Kamasi Washingtona, który na saksofonie zaczął grać w wieku 13 lat, a 12 lat później własnym sumptem wydał pierwszy album. Sławę przyniosła mu jednak współpraca z artystami takimi jak Lauryn Hill, Snoop Dogg, Nas, Herbie Hancock czy Wayne Shorter. W ubiegłym roku ukazał się jego debiut solowy, płyta The Epic. Koncert w NOSPR o godz. 20.

Czego nie można przegapić w piątek? Smolik stworzył swój najnowszy projekt z Kev Foxem, nieco rockowy, co słychać zwłaszcza w utworze „Run”. Zagrają o godz. 19. Po nich wystąpią Snarky Puppy, czyli instrumentalny kolektyw czerpiący z dokonań najlepszych twórców nu-jazzowych w rodzaju Portico Quartet czy Bonobo. Grupa ma na koncie nagrodę Grammy, a jej muzycy grają w zespołach Erykah Badu, Justina Timberlake’s czy Snoop Dogga. King Midas Sound zaskoczy wyjątkowo spokojnym brzmieniem – jego projekt z Fenneszem to bujające basy, kojące wokale i szumiące podkłady. Lubomyr Melnyk to ukraiński pianista i kompozytor, uważany za najszybszego pianistę świata, jego utwory utrzymane są w tempie 12-14 nut na sekundę. Wystąpi w sali kameralnej NOSPR.

Sobota to występ Marii Peszek, której nikomu przedstawiać nie trzeba. Tom Jenkinson aka. Squarepusher w nowym wcieleniu Shobaleader One wydał album „d’Demonstartor”. Brzmienie jest teraz bardziej melodyjne, oparte na grze jego charakterystycznego basu, a do tego z wokalami. Właśnie w tej nowej odsłonie Jenkinson zaprezentuje się w Katowicach. Nagrywający pod pseudonimem The Field – Alex Willner, specjalizuje się w transowej hybrydzie techno i ambientu i brzmi przy tym niezwykle intrygująco. Tarwater na koncie mają kilkanaście płyt, na których konsekwentnie drążą swoją kameralną, alternatywną, post-rockową niszę. Na Tauronie usłyszymy utwory z ich wznowionego albumu „Silur”. Za sprawą ukrywającego się pod pseudonimem Deadbeat Scotta Monteith, na festiwalu nie zabraknie głębokich basów, pogłosów i innych dubowych efektów.

Ale TNM to nie tylko muzyka. Na terenie festiwalu stanie namiot z modą, będą warsztaty dla dorosłych, podczas których skomponują swój własny t-shirt albo zaprojektują ogród wertykalny. Dzieci wezmą udział w warsztatach z tworzenia bransoletek i gotowania. Będą też wycieczki. Chętni zwiedzą Spodek i Międzynarodowe Centrum Kongresowe, siedzibę NOSPR, a także Muzeum Komputerów i Informatyki.

Festiwal Tauron Nowa Muzyka odbędzie się w Stefie Kultury, na terenie nowej siedziby Muzeum Śląskiego. Bilety kosztują: 150 zł (jednodniowe), 250 zł (dwudniowe), 300 zł (trzydniowe). Bilety na koncert zamknięcia są w cenie 120, 150 zł. Szczegółowe informacje dostępne są na stronie festiwalu.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*