Od 1 grudnia stawki za parkowanie w centrum Katowic znacząco wzrosną. Znacząco powiększy się też obszar Strefy Płatnego Parkowania. Po tych ruchach parkowanie na parkingach centrów handlowych, zlokalizowanych w śródmieściu, będzie znacznie bardziej opłacalne niż obecnie. Czy to się zmieni? Zarządcy Galerii Katowickiej i Supersamu podjęli już decyzję w tej sprawie.
W Śródmiejskiej Stefie Płatnego Parkowania, która mniej więcej będzie się pokrywać z obszarem obecnej SPP, stawki za postój wzrosną do 6 zł za pierwszą godzinę (3 zł za 30 minut), 7,20 zł za drugą, 8,40 zł za trzecią i 6 zł za czwartą i każdą kolejną. Różnica w opłatach za postój na miejskich parkingach i tym w Galerii Katowickiej będzie ogromna.
Przykładowo, dwie godziny parkowania na ulicy będą kosztować 13,20 zł, a pod GK i w Supersamie tylko 4 zł. Pierwsza godzina w tych centrach handlowych jest bowiem bezpłatna, a każda kolejna kosztuje 4 zł. Jeszcze większy rozstrzał będzie w przypadku parkowania przez 3 godziny – 21,60 zł na ulicy i 8 zł pod GK i w Supersamie.
Można więc się było spodziewać, że wraz ze wzrostem cen w SPP, cenę za parkowanie podniosą też centra handlowe Na razie jednak takiego ruchu nie będzie. – W tej chwili nie planujemy zmiany stawek za parkowanie na parkingu Galerii Katowickiej. Nadal pierwsza godzina parkowania będzie bezpłatna, a każda kolejna w cenie 4 zł. Będziemy obserwować, jak rozwija się sytuacja w związku ze zmianą polityki parkingowej w centrum Katowic i – jeśli zaistnieje taka konieczność – odpowiednio do niej reagować – napisała w odpowiedzi na nasze pytania Marta Dobrzańska z biura prasowego Galerii Katowickiej.
W podobnym tonie wypowiada się przedstawiciel Supersamu. – Przyglądamy się działaniu sąsiednich parkingów. Po wnikliwej weryfikacji i analizie cen parkingowych zostanie podjęta decyzja w kwestii utrzymania bądź nie dotychczasowych opłat – mówi Karolina Białkowska, Property Manager, DH Supersam.
Właśnie, trzeba pomyśleć o pracownikach. Osoby, które przychodzą na 2 godziny na zakupy, aż tak tego nie odczują. Jednak co z osobami. które przychodzą pracować na 12?
6zł za godzinę xD Idę do 2-3 sklepów po batona i mam płacić 3zł za każdym razem, lol xD 52zł za 8h dzien pracy. Praktycznie połowa stawki dziennej xD Od razu je****cie 50zł za godzine, a co tam 😀 Mam nadzieje że kierowcy nie będa płacili i będą rozjeżdzali KAŻDY kawałek zielony i miejsce na którym nie można pobierac opłat oparkingowych. Czas w końcu wprowadzić w życie nieposłuszeństwo obywatelskie.
Przecież sami wybraliście tych rządzących Katowicami. Więc zaciskać zęby i nie płakać. Możecie jedynie uruchomić wyobraźnię i pomyśleć co będzie się działo, gdy tacy ludzie będą rządzili krajem
w Katowicach rządzi Krupa z PiSem. na szczęście marginalizowanym, bo jak wyglądają rządy pis, to widzimy od 8 lat.
W chwili obecnej pracuje w Katowicach. Z uwagi na rozszerzenie strefy parkowania, ja i zarówno moi koledzy rozważamy zmianę miejsca zatrudnienia. nie jesteśmy zatrudnieni w firmie, która odprowadza podatki w mieście, więc nie mamy praw bo abonamentu (mimo, że jest nasz ponad 169 osób) . Koszty parkowania w czasie pracy to ok. 800 zł/ miesiąc. Dojazd np. z mojej dzielnicy Bytomia , komunikacją, to ok 1,5 godziny przy braku korków. Moja firma, która zatrudnia specjalistów z dziedziny energetyki odpowiedzialnych za prawidłowa pracę naszego systemu energetycznego może mieć duży problem w ich zastąpieniu. Nie wspomnę tutaj o małych firmach czy sklepikach, które również odczują odpływ pracowników czy klientów. Zapewnienie miejsca do parkowania bądź pokrycie kosztów pracownika będzie dużym wyzwaniem.
Wynieście się jak najszybciej z tego patologicznego miasta, to będzie dla was najlepsze. Dookoła jest sporo miejsca. Katowice po prostu staja sie komunistycznym reżimem naztawionym tylko i wyłącznie przeciwko mieszkancom i przyjezdnym, którzy zostawiają tam pieniądze. A komuniści się ciesza z podwyżek cen, bo sami są pewnie za głupi żeby posiadac prawo jazdy.
Jakbyś napisał mniej więcej skąd dokąd jedziesz to można by było polemizować.
tak, tak na pewno.
sprawdź od razu czy pod Urzedem Pracy na Lipinach znajdziesz miejsce parkingowe.
Można więc się było spodziewać, że wraz ze wzrostem cen w SPP, cenę za parkowanie podniosą też centra handlowe Na razie jednak takiego ruchu nie będzie. ” No jak widać nie można się było spodziewać. Lepiej mieć tanie parkingi, ale pełne niż drogie, ale puste. Podniosą jak im się przepełnią, ale tak czy siak jeśli ludzie przeniosą się do galerii to Katowicom się budowanie galerii w centrum odbije czkawką i ten cały parkingowy idiotyzm. Metoda kija i marchewki z samym kijem. Wprowadzono opłaty, żeby kijem przymusić ludzi do jeżdżenia komunikacją, taką beznadziejną jaką jest od lat. Dodatkowo kompletnie nie wiem jak i gdzie mają się przesiadać ludzie jadący od północy i zachodu.
Komunikacją? Spróbowałem ostatnio pojechać o godzinie 7 do centrum pociągiem z południowej dzielnicy. Pociąg nabity jak w Tokio, ludzie ściśnięci jak sardynki. Kolejnego razu nie będzie.
Oni mają zapewnione bezpłatne miejsca parkingowe a mieszkańców skubią z kasy i mamią ochroną środowiska.
Jak to komuniści mają właśnie w zwyczaju.., Dokładnie tak jest. No ale katowiczanie sami taki rząd wybrali, to niech się z nimi męczą. Szkoda tylko mieszkańców, bo nie dośc że ilośc miejsc znika w zastraszającym tempie, to jeszcze cena rośnie. Jak masz jakieś szkolenie gdzieś i musisz na 8h zostawić auto, to więcej płacisz za parking niż zarabiasz w ten dzień xD Super. Moja noga w katowicach już nie postanie, będę tylko przejeżdzał żeby wam zasmrodzić jak najwięcej, i oby jak najwięcej ludzi tak zrobiło.
Kto ma zapewnione bezpłatne miejsca?
Przestańmy parkować w strefie parkowania Krupa i jego paczka z ratusz zbankruruje
ja poczekam na wybory
Cen raczej nikt nie obnizy. Trzeba z tym walczyć po prostu inaczej. Najlepiej bezpośrednio. Widłami. I wcale nie mam na myśli niszczenia parkomatów…