Uszkodzone drogi i chodniki oraz nielegalne graffiti. Z takimi problemami mieszkańcy walczą za pomocą aplikacji Naprawmyto.pl. Dzięki niej udało się uporać z ok. 2 tys. usterek. Miasto podsumowało działanie aplikacji niespełna pół roku po jej uruchomieniu.
W ciągu kilku miesięcy w Katowicach zostało naprawionych ponad dwa tysiące usterek. Uruchomiona w połowie kwietnia br. aplikacja Naprawmyto.pl jest chętnie używana przez mieszkańców. Najwięcej zgłoszeń straż miejska, która zajmuje się obsługą aplikacji, zanotowała w miesiącach wakacyjnych. Po niespełna pół roku wiadomo już z jakimi problemami najczęściej walczą mieszkańcy. Zgłaszają głównie uszkodzone jezdnie i chodniki. To najczęstsze usterki na os. Witosa, w Załężu, Bogucicach, Koszutce i Szopienicach. Sporo alertów dotyczy też uszkodzonych znaków drogowych. W Naprawmyto.pl mieszkańcy zgłaszają też nielegalne graffiti. Skarżą się na nie osoby z Szopienic, Burowca i Dąbrówki Małej.
PRZECZYTAJ TEŻ: Sprawdziliśmy jak działa naprawmyto.pl. Mieszkańcy są aktywni, ale nie wszyscy wiedzą jak używać aplikacji
Najwięcej zgłoszeń pochodzi z dzielnic wschodnich i północnych, a najmniej – z zachodnich i południowych. Wyróżniają się też niektórzy użytkownicy. Rekordzista, zarejestrowany jako marteniz, ma na swoim koncie 445 zgłoszonych alertów. Każdy, kto chce zaangażować się w naprawianie miasta, może to zrobić za pomocą strony Naprawmy.to lub aplikacji na telefon pod tą samą nazwą.
