W piątek w Katowicach został rozstrzygnięty konkurs na tzw. dom modelowy programu Mieszkanie Plus. Sąd konkursowy wybrał cztery projekty. Jeden z nich zostanie zrealizowany w Szopienicach. Ceny najmu mieszkań w programie mają być o 30% niższe niż rynkowe, ale dokładne kryteria nie zostały jeszcze ustalone.
Działka w Burowcu, przy ul. Korczaka, to jedno z dwóch miejsc w Katowicach, gdzie powstaną osiedla rządowego programu Mieszkanie Plus. W lipcu zaprezentowano koncepcję osiedla na tzw. Mrówczej Górce. Przyszedł czas na rozstrzygnięcie drugiego konkursu. Wzięło w nim udział 271 biur architektonicznych. Wyróżnione zostały cztery: Mateusza Gierszona, Mateusza Herbsta, Aleksandra Krauze oraz Mariusza Lewandowskiego. Architekci stanęli przed dużym wyzwaniem. Musieli zaproponować budynek, którego budowa będzie kosztować do 2 tys. zł za metr kwadratowy. Zrezygnowano z wind i piwnic, które są kosztowne. – Wprowadziliśmy dwupoziomowe mieszkania na górze, żeby nie musieć stosować windy. Wprowadziliśmy galeriowce, żeby nie musieć stosować ocieplanych korytarzy – mówi Mateusz Gierszon z Ema Studio, autor jednej z wyróżnionych prac. Konkurs zdominowali warszawscy architekci. Jego uczestnicy poziom oceniają wysoko. – Architektura mieszkaniowa w wykonaniu deweloperskim przyzwyczaiła nas do pewnych standardów. Natomiast tutaj trzeba było naprawdę przeanalizować takie absolutne podstawy budownictwa mieszkaniowego, żeby spełnić te oczekiwania – mówi Aleksander Krauze, z pracowni Kuryłowicz & Associates.
Cztery wyróżnione projekty będą realizowane w różnych częściach Polski. Nadal niewiele wiadomo o warunkach przydziału mieszkań w programie Mieszkanie Plus. Inwestor zapewnia, że dużo będzie zależało od samorządów. – Będziemy cedować na samorządy kwestię kolejkowania. Wychodzimy z założenia, że samorządy wiedzą najlepiej kto potrzebuje mieszkania. Chcemy też, żeby nasze inwestycje wpisywały się w politykę mieszkaniową konkretnych miast – tłumaczy Mirosław Barszcz, prezes Banku Gospodarstwa Krajowego Nieruchomości.
PRZECZYTAJ TEŻ: Tak będzie wyglądał nowy Nikiszowiec. Jest koncepcja osiedla z programu Mieszkanie Plus
Obydwie inwestycje w Katowicach mają być realizowane równocześnie. Inwestor już wcześniej zapowiedział, że chce uzyskać pozwolenie na budowę jeszcze w tym roku. Chociaż czasu jest niewiele, to jest na to szansa. – Póki co nie ma w co odkopać, ale nie widzę większych zagrożeń dla terminowego, zgodnego z naszymi ustaleniami, realizowaniu tych obydwu inwestycji – mówi Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic. Niewykluczone, że równie szybko uda się wyłonić wykonawcę osiedla na Mrówczej Górce. Wszystko zależy od tego, jak szybko zakończą się prace nad nagrodzonymi projektami, bo trzeba je jeszcze dopracować.
Budowa obydwu osiedli ma ruszyć na wiosnę 2018 roku, choć jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, wbicie pierwszej łopaty zostało zaplanowane na 22 grudnia. Budowa ma potrwać maksymalnie 2 lata. W Katowicach powstanie około 1000 nowych mieszkań. Jak zapowiada BGKN, ceny ich najmu mają być 30% niższe w porównaniu do cen rynkowych.