Reklama

W Dolinie Trzech Stawów będzie można wypożyczyć sprzęt wodny

Grzegorz Żądło
Dzięki współpracy z klubem kajakowy UKS 4 Katowice, w Dolinie Trzech Stawów będzie można wypożyczyć w tym sezonie sprzęt pływający. Wprawdzie to będzie namiastka prawdziwej wypożyczalni, ale i tak jest postęp, bo przez wiele miesięcy wszystko wskazywało na to, że takiej możliwości nie będzie w ogóle.

Jeszcze w 2019 roku można było wypożyczyć kajak czy łódkę i popływać nimi na tzw. stawie kajakowym w Dolinie Trzech Stawów. Opłaty były niewielkie. Obsługą wypożyczalni zajmował się prywatny podmiot, który miał podpisaną umowę z MOSiR-em. Do dyspozycji były dwie łodzie, 6 kajaków, 4 rowery wodne i 1 mała żaglówka.

W 2020 roku wypożyczalnia nie została otwarta. Można było przypuszczać, że powodem jest epidemia koronawiursa. Okazuje się jednak, że powód był inny. – Sprzęt pływający, który był wypożyczany mieszkańcom, nie nadaje się już do użytku. Nie możemy go udostępniać, bo byłoby to niebezpieczne – mówił nam rok temu Daniel Muc, dyrektor MOSiR w Katowicach.

W ostatnim sezonie letnim wypożyczalnia też nie działała. Wtedy zaczęliśmy „lobbować” za tym, żeby jednak zapewnić taką atrakcję mieszkańcom. Wypożyczalnie sprzętu pływającego znajdują się na wielu zagospodarowanych zbiornikach w pobliskich miastach, jak Tychy, Dąbrowa Górnicza czy Pszczyna. Dyrektor MOSiR obiecywał, że spróbuje zorganizować coś na ten sezon letni. Przez długi czas wydawało się jednak, że nic z tego nie wyjdzie. – Rozmawialiśmy z firmą, która do niedawna prowadziła wypożyczalnię. Mieliśmy nadzieję, że uda nam się dojść do porozumienia, ale ostatecznie nasz potencjalny partner, z powodu dużej liczby innych zleceń, nie dałby rady obsłużyć wypożyczalni – tłumaczy Muc.

Wtedy pojawiła się inna możliwość, czyli wejście we współpracę z klubem UKS 4, który na stawie kajakowym organizuje treningi swoich zawodników. To właśnie „4-ka” będzie wypożyczać sprzęt mieszkańcom, a sprawa na dniach zostanie sfinalizowana.

We wtorek weźmiemy i obejrzymy dokładnie sprzęt MOSIR-u. Zobaczymy czy nadaje się od razu do wypożyczania, czy też trzeba go wyremontować. Chcielibyśmy ruszyć około 10 czerwca – mówi Piotr Pisula, prezes UKS 4 Katowice.

Na razie nie wiadomo jeszcze jak będzie wyglądał cennik wypożyczalni. Wiadomo za to, że w tygodniu sprzęt ma być dostępny od godz. 15 lub 16, a w weekendy od 10 do 18. To jednak wstępny harmonogram, który może jeszcze się zmienić.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*