Dwa wagoniki trafiły na teren zrewitalizowanego parku w Bogucicach. Choć dookoła nadal jest sporo zakładów wydobywczych, to nie jest łatwo o taką pamiątkę.
Upamiętnienie górniczej przeszłości Bogucic i zlikwidowanej kopalni „Katowice”. Taki cel przyświecał radnym z Bogucic, którzy od długiego czasu starali się o zdobycie wagoników górniczych. Pomysł powstał po zakończeniu rewitalizacji Parku Boguckiego, który w nowej odsłonie został otwarty prawie 2 lata temu. Jednak nie było to łatwe. Nie udało się ich zdobyć od Spółki Restrukturyzacji Kopalń, która przejmuje majątki po zamkniętych zakładach wydobywczych. Kiedy już znajdzie się chętna kopalnia, która jest gotowa oddać wagonik, to musi przekazać go konkretnemu podmiotowi.
https://www.facebook.com/stepiendamian/posts/189896056472251?__cft__[0]=AZUk0kJEpWuaugLUCCIQ3kIs8Jz3qUZRQk5l_V2XPMWj-QnDC9-gzK8S63dqjifSAPupDM3Sfg1ndEABysqJ4zWe8ELRGHhjUEIW36VDiU_msVhxWVy_7UcWOzoDgkMYDSilfH7fnNzq9KThOjQfQ6w5IBf3ksuC85FF61IRS7Rw-Q&__tn__=%2CO%2CP-y-R
Tym zajął się Jerzy Mańka, prezes Bractwa Gwarków. Dwa wagoniki z KWK „Wujek”, które stanęły w tym tygodniu w Parku Boguckim, czekały na ten moment od roku. Pandemia opóźniła całą operację. Ostatecznie stanęły na przygotowanym miejscu w pobliżu placu. Trzeba było użyć ciężkiego sprzętu, bo jeden taki wagonik waży 300 kg. W przyszłym tygodniu Zakład Zieleni Miejskiej ozdobi otoczenie wagoników roślinami. Niebawem ma też stanąć tabliczka informacyjna.
