Reklama

Uchodźcy nie chcieli opuścić Hotelu Katowice. Bali się, że zostaną odesłani z powrotem do Ukrainy

Zdjęcie poglądowe.

Redakcja
Kilkadziesiąt osób, które przyjechały z Ukrainy do Katowic, trzeba było przekonywać do opuszczenia hotelu. Powodem była plotka, jaka pojawiła się wśród uchodźców wojennych.

Po długich namowach grupa kilkudziesięciu uchodźców z Ukrainy opuściła hotel w centrum Katowic. Do tej sytuacji doszło w tym tygodniu. Policjanci poprosili osoby, które nocowały w Hotelu Katowice przy al. Korfantego o to, żeby zabrali swoje rzeczy i wsiedli do przygotowanych autobusów. – To były osoby, które nie były zdecydowane, co ze sobą zrobić. Nie wiedziały, czy pojadą do innego miejsca, czy chcą się na dłużej zatrzymać w Katowicach – mówi podkom. Agnieszka Żyłka, oficer prasowa KMP w Katowicach. Z powodu coraz liczniejszych grup uciekinierów zza wschodniej granicy przyjeżdżających do Katowic, podjęto decyzję, aby przenieść ich z Katowic w inne miejsce. Tak, żeby miejsca noclegowe w centrum miasta były w pierwszej kolejności dostępne dla osób, które mają za sobą ciężką i wyczerpującą podróż. Jednak funkcjonariusze policji spotkali się z oporem. Przebywający w Hotelu Katowice Ukraińcy nie chcieli wyjść z pokoi. Rozeszła się wśród nich informacja o tym, że mają nie wsiadać do autobusów, bo Polacy chcą ich odesłać na Ukrainę. Policja musiała uspokajać sytuację i wyjaśniać, że grupa zostanie przewieziona do innego obiektu noclegowego w Ustroniu Uzdrowisku. Ostatecznie po dłuższym czasie udało się ich przekonać i ok. 60 osób z Hotelu Katowice trafiło do ośrodka wypoczynkowego. Nie wiadomo, skąd pojawiła się informacja, która wywołała strach wśród uchodźców.

O tym. że nikt nie będzie odsyłany z powrotem, mówiła podczas spotkania z cyklu Sceny Premier Naukowych prof. dr hab. Barbara Mikołajczyk. – Prawo tego zabrania, także nasze prawo. Te osoby na pewno będą korzystały z zasady non-refoulement, czyli nie wydalamy kogoś, kto może być narażony na utratę życia, na tortury, na nieludzkie i poniżające traktowanie – wyjaśnia zastępca dyrektora Instytutu Nauk Prawnych na WPiA UŚ w Katowicach. Cała rozmowa jest dostępna TUTAJ.

Dla przybywających ze wschodu uchodźców wojennych cały czas przygotowywane są kolejne miejsca noclegowe lub odpoczynku. Wśród obiektów, w których schronienie znajdują takie osoby, są Hotel Katowice, Marysin Dwór i Szkolne Schronisko Młodzieżowe – Ślązaczek.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*