Reklama

Studenci złożyli kwiaty przy torach, gdzie zginęła 19-latka z Kazachstanu

Redakcja
Żałoba po śmierci 19-latki z Kazachstanu. Dzisiaj przy przystanku w Zawodziu, obok którego zginęła studentka, zebrał się tłum studentów i pracownicy uczelni. Po tragicznym wypadku policja chce, żeby miasto wprowadziło zmiany w tym miejscu.

Studenci pożegnali koleżankę, która zginęła na torach tramwajowych. 19-latka została potrącona przez tramwaj w środę, 27 listopada. Było już ciemno, kiedy weszła na tory przed jadący w kierunku zajezdni tramwaj linii nr 20. Zginęła na miejscu. Obywatelka Kazachstanu studiowała na Uniwersytecie Ekonomicznym. Przyjechała do Polski w ramach wymiany zagranicznej z Karaganda State University. Była na drugim roku studiów. Dokładnie tydzień po tragicznym wypadku jej koledzy i pracownicy uczelni złożyli kwiaty na przystanku Zawodzie Uniwersytet Ekonomiczny. Około godziny 14.30 dwie dziewczyny przyniosły wieniec z wstęgą i położyły przy barierkach. Chwilę później na miejsce tragicznego wypadku przyszedł tłum. Łącznie zebrało się kilkadziesiąt osób.

Policjanci nadal ustalają dokładne okoliczności wypadku. Wysłali też wniosek do katowickiego urzędu. – Policja wystąpiła do urzędu z wnioskiem o zmiany w organizacji ruchu w rejonie tragicznego wypadku z udziałem młodej dziewczyny. Obecnie wniosek jest analizowany przez służby miejskie i Tramwaje Śląskie – informuje Ewa Lipka, rzeczniczka UM Katowice. Tramwaje Śląskie w poniedziałek postanowiły zabezpieczyć ten przystanek dodatkowymi barierkami, uniemożliwiając pieszym przechodzenie przez jezdnię po północnej stronie torowiska. To rozwiązanie skrytykował rektor UE, prof. Robert Tomanek (niesłusznie o postawienie barierek posądzając MZUiM). Jak pokazuje jego zdjęcie, podwójne barierki ustawione blisko torowiska nie przeszkadzają pieszym w drodze na skróty. Choć do tunelu pod torami jest zaledwie 30 metrów.

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=3817615321598061&set=a.734989156527375&type=3

Uniwersytet Ekonomiczny poprosił już, żeby światła zmieniały się z większą częstotliwością. Wszystko wskazuje na to, że miasto razem z Tramwajami Śląskimi i policją postarają się wypracować jakieś rozwiązanie. Tak, aby poprawić w tym miejscu bezpieczeństwo. Na razie nie wiadomo jeszcze jaki wariant zmian w organizacji ruchu przy przystanku na ul. 1 Maja zostanie wybrany.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*