Reklama

Sprawa dziewczyn pociętych „tulipanem”: są pierwsze zarzuty

Grzegorz Żądło
Zatrzymany wczoraj 20-letni Adrian O. z Piekar Śląskich usłyszał dziś zarzut pobicia. Był w grupie trzech mężczyzn, którzy zaatakowali na ul. Piotra Skargi w Katowicach mieszkańców Sosnowca. Dwie dziewczyny zostały pocięte rozbitą butelką po piwie. Sebastian K., który im to zrobił, zarzuty ma usłyszeć najwcześniej jutro.

W nocy z 31 marca na 1 kwietnia do stojącej na przystanku przy Supersamie grupy 3 kobiet i 2 mężczyzn podeszło trzech nieznanych im mężczyzn. Jeden z nich poprosił o zapalniczkę. Dostał ogień, ale nie odszedł. Rozpoczęła się rozmowa. W pewnym momencie objął jedną z dziewczyn i powiedział: ty pójdziesz ze mną. W jej obronie stanął jeden z kolegów. Wtedy Sebastian K. go zaatakował. Dołączyło do niego dwóch kolegów, w tym Adrian O. W pewnym momencie Sebastian K. rzucił w jednego z zaatakowanych mężczyzn kebabem, a następnie rozbitą wcześniej na chodniku butelką próbował go uderzyć. Nie udało mu się, więc swoją agresję skierował na dziewczyny. Jednej przeciął podbródek, drugiej policzek. Napastnicy uciekli.

Przez półtora miesiąca policja nie potrafiła namierzyć sprawców, mimo że dysponowała nagraniem z monitoringu pobliskiego kebaba, na którym ich widać. Dopiero kiedy same poszkodowane udostępniły nagranie na Facebooku, sprawa naprała tempa. Sprawcę rozpoznali internauci.

Adrian O. to na razie pierwsza osoba z zarzutami w tej sprawie. Zadawał kolegom pociętych dziewczyn uderzenia pięściami i kopał ich. Przyznał się do winy. Stwierdził, że był pijany. Został objęty dozorem policyjnym. Nie był wcześniej karany. Policja szuka jeszcze jednego ze sprawców pobicia. Wiadomo kim jest, ale nie wiadomo gdzie przebywa.

Sebastian K., który ponad wszelką wątpliwość zadał dziewczynom ciosy „tulipanem”, przebywa w Zakładzie Karnym w Herbach. Jest tymczasowo aresztowany do sprawy kradzieży z włamaniem. Przed przedstawieniem mu zarzutów, prokurator musi uzyskać opinię biegłego lekarza medycyny sądowej, która określi charakter obrażeń ciała doznanych przez dziewczyny z Sosnowca. Jest to wymóg wynikający z procedury karnej.  Opinie uzyskane przez policję mają niepełny charakter i budzą zastrzeżenia prokuratora. Niewykluczone, że wspomniana opinia będzie gotowa na piątek.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*