Do niedawna to był największy problem mieszkańców kilku bloków przy ul. Ordona. Teraz już wiadomo, że wentylatory przy Spodku nie będą więcej przeszkadzały mieszkańcom. Przeprowadzono nawet testy w ich mieszkaniach.
Na temat problemu mieszkańców pisaliśmy, kiedy ruszała modernizacja obudowy. Niejednokrotnie narzekali oni na hałas, który wywołuje głośna praca urządzeń wentylacyjnych. Było to, zdaniem mieszkańców, dokuczliwe, zwłaszcza w lecie i w nocy. Teraz sprawa wydaje się rozwiązana. – Próby akustyczne mamy już zrobione – mówi Stanisław Wąsala, dyrektor MOSiR-u. Wygląda na to, że wentylatory udało się wyciszyć, bo próby wyszły bardzo dobrze.
Były przeprowadzane m. in. w mieszkaniach bloku przy ul. Ordona 22. To jego lokatorzy najbardziej skarżyli się na hałas. – Korzystaliśmy z możliwości wejścia do mieszkań – mówi Wąsala i dodaje, że próby były robione zarówno w dzień, jak i w nocy.
Za wykonanie obudowy stacji chłodu odpowiedzialna jtes firma Olmark z Mysłowic. Koszt inwestycji to 1 580 550 zł brutto.