Niektórzy się bali, a inni nie mogli doczekać. Były wrzaski, krzyki i piski. Niecałe 2 minuty później wszyscy wysiadali z wagoników z uśmiechami na twarzy. My też przetestowaliśmy nowy rollercoaster w Śląskim Wesołym Miasteczku. Lech – bo tak się nazywa, otwiera się w sobotę. Z tej okazji ceny idą w górę.
Największe wrażenie robi start. W trakcie zjazdu, niemalże głową w dół, z kilkudziesięciu metrów można mieć wrażenie jakby się leciało. Potem kolejka mija kolejne zakręty i pętle. W tym cztery, które wywracają do góry nogami. Nie da się przewidzieć, co kryje się za kolejnymi spiralami. Momentami błędnik szaleje i nie wiadomo gdzie jest góra, a gdzie dół. Wszystko to trwa nieco ponad 100 sekund, a po opuszczeniu wagonika chwilę zajmuje dojście do siebie.
Tak wygląda przejazd Lechem, nowym rollercoaster’em w Śląskim Wesołym Miasteczku. A jak Lech wygląda w liczbach? Długość toru to 908 metrów, najwyższy punkt położony jest na 40 metrach, prędkość maksymalna wynosi 95 km/h, a przeciążenia sięgają 4 g. Nowy obiekt ma nawiązywać tematyką do legendy o Lechu. Rollercoaster przejeżdża przez gród pierwszego władcy Polski i obok dębu, na którym Lech dostrzegł białego orła. – Można powiedzieć, że zbudowaliśmy pierwszy zamek w Chorzowie – żartował Julius Vinter z Tatry Mountain Resorts, czyli inwestora Legendii. Gości wita aktor, odgrywający króla. Później, w trakcie oczekiwania, można zobaczyć film prezentujący legendę. W sklepie można tez kupić gadżety związane z atrakcją. Na miejscu trwają jeszcze prace wykończeniowe. – Zakończyliśmy proces budowy, którą rozpoczęliśmy w sierpniu 2016 roku. Udostępniamy najnowocześniejszego coastera w Europie – mówi Paweł Cebula, dyrektor Legendii. Nowa atrakcja Śląskiego Wesołego Miasteczka kosztowała 12,5 mln euro.
„Lech” będzie otwarty dla wszystkich od soboty, 1 lipca. Dzieci mogą skorzystać z atrakcji z opiekunem, jeśli mają ukończone 8 lat i powyżej 120 cm wzrostu. Powyżej 140 cm wzrostu dzieci mogą wchodzić bez opiekuna. Wraz z otwarciem rollercoastera wzrastają ceny biletów do Legendii. Tak jak do tej pory, te kupione w kasie, są droższe od kupionych online. W najtańszej opcji, od lipca, dorośli zapłacą 69 zł (było 49 zł), uczniowie i studenci – 59 zł (było 39 zł), dzieci do 12. roku życia – 49 zł (było 35 zł), dzieci do 6 roku życia – 39 zł (było 25 zł). Za dodatkową opłatą będzie też można ominąć kolejki lub wejść do Legendii przed otwarciem. Pełny cennik można znaleźć TUTAJ.
