Reklama

Mieszkańcy Katowic zaopiekują się jeżami. Pierwszy domek już stoi

Łukasz Kądziołka
Domki dla jeży staną w Katowicach. Dzisiaj pierwsze z takich schronień zaprojektowane przez miłośnika tych zwierząt stanęło w jednym z parków. Miejsca na kolejne wybiorą mieszkańcy.

Jeże będą miały gdzie mieszkać w Katowicach. Specjalne domki wymyślił pracownik firmy Tauron. To miłośnik jeży, który zajmuje się nimi od kilku lat. W swoim domu opiekował się już około pięćdziesięcioma jeżami, które po rekonwalescencji wypuszczał na wolność. Pan Piotr na co dzień pracuje w spółce Tauron, gdzie zajmuje się przyłączeniami. Pewnego dnia postanowił pomagać małym ssakom. – To był mały jeż z jesiennych sierot, mógł ważyć zaledwie 200 gramów. W nocy spadł deszcz, a młode osobniki bardzo szybko się wychładzają i rano niestety był już martwy. Wtedy uznałem, że już żaden na moim terenie nie zginie – mówi Piotr Gleńsk, twórca domków dla jeży.

Jako inżynier, pan Piotr podszedł poważnie do tematu. Eksperymentował, budował domki i testował najlepsze rozwiązania, w których jeże czułyby się bezpieczniej niż w kupce liści. Efektem jest domek wykonany ze styroduru. Konstrukcja jest bardzo prosta i solidna. Wytrzymuje bardzo duży nacisk, jest wodoodporna i zapewnia dobą izolację. Są tu dwa wejścia, ale nie nie dla wygody, tylko po to, żeby zapewnić zwierzętom wentylację. Taki domek, o wymiarach 130 x 58 centymetrów, nadaje się idealnie dla dwóch rodzin jeży, czyli np. dwóch samic z szóstką młodych. W tym schronieniu mogą one spokojnie spędzić zimę. Nie dostaną się do środka inne zwierzęta. Wewnętrzny korytarz został zaprojektowany tak, żeby ochronić jeże przed drapieżnikami, m.in. kotami. – Chcemy zachęcić naszych mieszkańców, żeby otwierali swoje ogrody. Także miasto chce otwierać swoją przestrzeń dla jeży, bardzo pożytecznych zwierząt, które nie mają w środowisku miejskim łatwo – mówi Mariusz Skiba, wiceprezydent Katowic. Jeże nie niszczą zieleni. Wręcz przeciwnie – zjadają szkodniki, które niszczą rośliny. Jeden jeż potrzebuje ok. 200-300 m kw. zielonego terenu. W ciągu jednej nocy zjada do 140 gramów czystego białka. Żywi się owadami, ślimakami, pędrakami, a największym przysmakiem są larwy mączniaka.

Przekazane przez firmę Tauron 25 domków stanie na terenie Katowic. Pierwszy jest już ukryty w krzewie w Parku Budnioka. Zaopiekuje się nim rada dzielnicy w Koszutce. Kolejne 4 postawi Zakład Zieleni Miejskiej w Parku Wełnowieckim oraz na skwerach Walentego Fojkisa (Wełnowiec), Hilarego Krzysztofiaka (Burowiec) i Janusza Sidły (Szopienice). O lokalizacji pozostałych dwudziestu zadecydują mieszkańcy. Już teraz można przesyłać swoje propozycje pod adres [email protected]. W mailu należy podać dokładną lokalizację wraz z uzasadnieniem. Decyduje kolejność zgłoszeń.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*