Reklama

Miasto odpowiada na zarzuty RDOŚ w sprawie tramwaju na południe

Zdjęcie archiwalne.

Grzegorz Żądło
Tydzień temu urząd miasta poinformował, że Katowice rezygnują z 71 mln zł unijnej dotacji na budowę linii tramwajowej z Brynowa do Kostuchny, bo nie będą w stanie jej rozliczyć do końca 2023 roku. Powodem opóźnienia w przygotowaniu inwestycji ma być przedłużające się oczekiwanie na wydanie tzw. decyzji środowiskowej przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Urząd stwierdził, że niezbędne dokumenty złożył w grudniu 2019 roku i teraz może tylko biernie czekać. Te informacje oburzyły RDOŚ. W oświadczeniu dyrekcja stwierdziła, że urząd podaje nieprawdę, bo nie wszystkie dokumenty już złożył. Poprosiliśmy miasto o ustosunkowanie się do tych zarzutów.

W przesłanym oświadczeniu Ewa Lipka, rzecznik prasowy UM Katowice podkreśla, że „budowa tramwaju na południe to jedna z najważniejszych inwestycji miejskich, na której realizację czekają tysiące mieszkańców”. – Dlatego w ostatnich miesiącach na bieżąco przesyłamy do RDOŚ szczegółowe odpowiedzi i wyjaśnienia na każde zapytania, jakie do nas wpływa. Zapytania dotyczą także nowych zagadnień, które wcześniej nie były poruszane. Ostatnie pisma z RDOŚ wpłynęły do nas w styczni tego roku. Wspólnie z grupą ekspertów prowadzimy działania, by możliwie szybko ustosunkować się do kolejnych pytań i wysłać odpowiedzi najpóźniej do 10 lutego. Liczymy na to, że RDOŚ na podstawie posiadanych dokumentów, pozytywnie ustosunkuje się do naszego wniosku i wyda decyzję środowiskową.

Urząd przyznaje więc, że wszystkich dokumentów jeszcze nie dostarczył. Jak wynika z naszych informacji, jako strony do postępowania zostały dopuszczone m.in. dwie organizacje ekologiczne. Dlatego szybkie wydanie decyzji środowiskowej wcale nie jest takie oczywiste.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*