Reklama

Już cztery ofiary śmiertelne wstrząsu w kopalni Zofiówka. Ratownicy cały czas szukają sześciu górników

Redakcja
Lekarz stwierdził zgon dwóch kolejnych górników odnalezionych w chodniku D4a na poziomie 900 metrów w kopalni Zofiówka. Tragiczny bilans wczorajszego wstrząsu wzrósł tym samym do czterech osób.

W sobotę po południu ratownicy dotarli do pierwszych czterech z dziesięciu górników, z którymi nie było kontaktu po wysokoenergetycznym wstrząsie. Ich przetransportowanie do bazy ratowniczej, a potem na powierzchnię było czasochłonne. Warunki pod ziemią są bowiem trudne, a ratownicy mają ograniczony czas przebywania w wyrobisku, w którym doszło do wstrząsu. Już w momencie odnalezienia górnicy nie dawali znaku życia, ale oficjalnie zgon czterech pracowników stwierdził lekarz będący w bazie.

Ratownicy w dalszym ciągu poszukują sześciu górników. Warunki w zagrożonym rejonie są trudne. Akcję spowalniają wysokie stężenie metanu i wysoka temperatura.

Ratownicy w aparatach tlenowych pracują nad odtworzeniem odrębnej wentylacji, dzięki której atmosfera w wyrobisku pozwoli na intensywniejsze poszukiwania górników. Do czoła przodka pozostało ratownikom ok. 200 metrów.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*