Rozwój Katowice powraca do gry. Klub wystawia swoich wychowanków do gry w IV lidze seniorskiej (piąty poziom rozgrywkowy). To najprawdopodobniej najmłodszy skład w tych rozgrywkach.
To może być najmłodsza drużyna w IV (czyli piątej) lidze. Rozwój Katowice po rocznej przerwie wraca do seniorskich rozgrywek. Klub podniósł się po kryzysie spowodowanym problemami finansowymi i ze stadionem. – Drużyny złożonej tylko z wychowanków w polskich rozrywkach prawdopodobnie nie ma, być może i na świecie. Zobaczymy jak to wyjdzie. Na pewno będziemy tym chłopakom kibicować. Dlatego, że to jest dla nich szansa pokazania się na tym szczeblu rozgrywkowym. Wiadomo, że nie jesteśmy klubem ostatecznym dla tych chłopaków, tylko tym, z którego mają iść dalej – mówi Marcin Nowak, wiceprezes Rozwoju Katowice.
Powrót klubu do rozgrywek ligowych to nie reaktywacja drużyny seniorów. Juniorzy, głównie z rocznika 2001, zgłoszeni do IV ligi będą się mierzyli z 16 zespołami seniorskimi. Rozwój trafił do grupy drugiej (południowej), gdzie rywalizować będzie m.in. z LKS-em Czaniec, Iskrą Pszczyna, GKS-em II Tychy, Unią Turza Śląska czy TS Podbeskidzie II. – Chłopcy są utalentowani, mają swoją jakość. Problemem może być tylko to, że to będzie junior kontra senior. Ale zrobimy wszystko, żeby się dobrze przygotować i dobrze reprezentować ten klub – mówi Tomasz Wróbel, trener Rozwoju, również wychowanek.
Klub ma budżet na poziomie 750-800 tys. zł. Z czego większość pieniędzy pochodzi z dotacji miejskiej (235 tys. zł) i składek członkowskich (ok. 300 tys. zł), a resztę stanowią środki z programu certyfikacji PZPN dla szkółek piłkarskich (50 000 zł), darowizny od sponsorów i z działalności gospodarczej.
Pierwszy mecz Rozwój Katowice w IV lidze rozegra na wyjeździe MKP Odrą Centrum Wodzisław Śląski 25 lipca o godz. 17.00. Mecze w Katowicach będą się odbywały na stadionie MOSiR „Kolejarz” przy ul. Alfreda w soboty o godz. 11:00. Wstęp będzie wolny.
