Ikea w Katowicach w długi weekend przeżywała oblężenie. Jednak kolejki nie były spowodowane wyłącznie tłumami klientów. Do sklepu w pierwszej kolejności obsługa wpuszczała osoby z certyfikatami “covidowymi”.
Dziesiątki osób czekały w piątek i sobotę na wejście do katowickiego sklepu Ikea. Klienci nawet informowali się nawzajem w mediach społecznościowych o stanie kolejki. W długi weekend popularny market z meblami i wyposażeniem wnętrz przeżywał oblężenie. Kolejki nie były jednak spowodowane wyłącznie dużą liczbą klientów oczekujących na wejście do środka. Tworzyły się też przez aktualne obostrzenia. – IKEA stosuje się do prawa obowiązującego w Polsce. Obecnie liczba osób przebywających w naszych sklepach ustalana jest na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 14 grudnia 2021 roku. W momencie osiągnięcia limitu osób (1 osoba na 15 m kw.), zgodnie z obowiązującym prawem, nasi klienci mają teraz możliwość okazania dokumentu potwierdzającego szczepienie, ozdrowienie lub negatywny test w kierunku zakażenia wirusem Covid-19 i wejścia do sklepu – informuje Aneta Gil, liderka ds. komunikacji zewnętrznej w IKEA Retail Sp. z o.o.
Gdy osiągnięta zostanie maksymalna liczba klientów mogących jednocześnie przebywać w sklepie, obsługa musi zamykać wejście. – Do momentu osiągnięcia tego limitu do sklepu wchodzą wszyscy klienci, zaszczepieni bądź niezaszczepieni. Klienci okazujący nam dobrowolnie certyfikat szczepień lub aktualny test, zgodnie z rozporządzeniem mogą zostać wpuszczeni do sklepu, ponad opisany powyżej limit. Kolejne osoby z kolejki wpuszczamy po tym, gdy sklep opuści grupa klientów, np. 30 osób wejdzie, gdy wyjdzie 30 klientów – wyjaśnia Gil.
Klienci, którzy posiadają certyfikat “covidowy”, mogą wejść do sklepu Ikea po udostępnieniu go obsłudze, która używa aplikacji skanującej lub po okazaniu dokumentów dopuszczonych zgodnie z zapisami zawartymi w rozporządzeniu. UCC, czyli Unijny Certyfikat COVID, jest wystawiany osobom zaczepionym w pełni przeciwko Covid-19, a także tym, które przebyły chorobę wywołaną SARS-Cov-2 lub posiadają negatywny wynik testu na koronawirusa.
To nie wina IKEA tylko rządu który wprowadził taką ustawę .TAo wina PISU
“Klienci, którzy posiadają certyfikat „covidowy”, mogą wejść do sklepu po udostępnieniu go obsłudze”
Resztki honoru oddane za możliwośc wejścia do sklepu.
Od przyszłego weekendu niezaszczepieni będą przy wejściu dostawać tradycyjną torbę i foliową czapeczkę do samodzielnego złożenia.
Czujesz się dumny, legitymując ochroniarzowi w sklepie?
Brawo Ty!
Nikt cię nie zmusza robić zakupów w Ikei. Zrób bojkot i nie wychodź z domu 😀
Byłem, sprawdziłem, kłamstwo.
Czekają wszyscy.