Koncert na żywo, ale nie online w Mieście Ogrodów. Wydarzenie z publicznością po wielu miesiącach przerwy brzmi jak coś wyjątkowego. Taki też będzie dzisiaj repertuar. Zagrają zespoły, które dużo eksperymentują, a o jazz tylko się ocierają.
Prawie pół roku minęło od ostatniego koncertu w sali Miasta Ogrodów. Potrafiąca pomieścić prawie 1000 osób widownia wypełni się dzisiaj co najwyżej do połowy. W Katowicach na koncerty zapraszały publiczność już od 12 lutego inne instytucje – NOSPR i Filharmonia Śląska. Jednak tych, którzy szukają mniej “grzecznego” repertuaru, powinna zainteresować dzisiejsza propozycja.
Jako pierwszy na scenę wyjdzie zespół Ciśnienie. Dobrze znany publiczności katowicki skład potrafi mocno zaskoczyć. Przyjemną melodię Ciśnienie nieraz zamienia w intensywną ścianę dźwięku. Perkusja, gitara, skrzypce i waltornia, które równie często spotykają się, co mijają w rozbudowanych i długich kompozycjach.
Gościem dzisiejszego wieczoru będzie kwintet Alameda 5. Tu również można spodziewać się transowego szaleństwa. Muzycy mieszają gatunki i dużo improwizują. Czasami idą w kierunku afrykańskich rytmów, żeby zaraz zmienić kierunek i zabawić się elektroniką z lat 70. Alameda miała początkowo wystąpić na Katowice JazzArt Festivalu w 2020 roku, ale pandemia odwołała to wydarzenie.
Impreza rozpocznie się o godz. 19.00. Bilety na cały wieczór kosztują 30 zł (15 zł z Katowicką Kartą Mieszkańca) i można je kupić TUTAJ oraz TUTAJ.