Z początkiem roku bilety wstępu na lodowisko w Spodku zdrożały nawet o kilkanaście procent. Jednocześnie w końcu można tu skorzystać ze zniżki na Katowicką Kartę Mieszkańca.
Chociaż lodowisko w Spodku należy do miasta, od lutego 2016, na mocy umowy koncesyjnej, zarządza nim spółka PTWP Event Center. Mimo że od kilku lat w mieście działa Katowicka Karta Mieszkańca, dzięki której można taniej skorzystać z wielu obiektów sportowych, na lodowisku KKM nie obowiązywała. Od stycznia to się zmieniło. Zarządca obiektu zdecydował się przystąpić do programu i zaoferował niewielkie zniżki mieszkańcom posiadającym kartę. Jednocześnie podniósł ceny biletów wstępu na ślizgawkę.
Jeszcze kilka dni temu bilet normalny kosztował 18 zł, a obecnie 20 zł. Z KKM można go kupić za 16 zł. Bilet ulgowy kosztuje 14 zł (podwyżka z 12 zł), a ze zniżką 10 zł. Za bilet studencki (obowiązuje tylko w czwartki) oraz dla dzieci do lat 7, trzeba teraz zapłacić 10 zł (wcześniej 8 zł), a z KKM – 8 zł.
Wypożyczenie łyżew kosztuje 15 zł, podobnie jak pingwinka do nauki jazdy.
Zniżka na KKM będzie obowiązywać do 15 kwietnia 2024. Problem w tym, że nie da się z niej skorzystać kupując bilety przez internet, a to najpopularniejsza forma zakupu wejściówek na ślizgawkę w Spodku. W kasach często nie ma już biletów.
a ja mam takie spostrzeżenie .1godzina 20 złotych to około 5 euro .ja za 3 godziny w iserlohn Niemcy place 6.5 euro .w dortmundzie na mniejszym lodowisku też 3 godziny 5 euro i co za tanie bilety?! w naszym kraju to chamstwo takie ceny . a karta katowiczanina to kop w tyłek turystom .
Jest zbyt tanio. Bilet dla mieszkańców powinien kosztować 40 zł, bo w katowickim dobrobycie każdego stać 😀
biletów w kasie praktycznie nie da się kupić, więc dołączenie do KKM to kpina z mieszkańców, lodowisko w Katowicach jest obłożone i nic dziwnego, najbliższe lodowisko znajduje się w Sosnowcu, Tychach, Rudzie Śląskiej albo Bytomiu to nic dziwnego, że chętni są, jednakże mieszkańcy Katowic jeśli mają mieć preferencje to nie w wysokości 4 zł na bilecie, którego i tak nie da się kupić
Jest jeszcze drugie katowickie lodowisko na Nikiszu!!!
czyli defakto nie ma obnizki bo w kasach bletow na slizgawki nigdy nie ma
Brakuje biletów = cena wciąż za niska