Tramwaje Śląskie wyczyściły już tramwaj, który w niedzielę woził pasażerów kilku śląskich miast, w tym Katowic. Jak informowała spółka, wagon został pomalowany najprawdopodobniej podczas postoju w Bytomiu.
W poniedziałek opublikowaliśmy zdjęcie tramwaju nr linii 19, który w niedzielę jeździł po śląskich miastach. Z lewej strony tylnego wagonu ktoś sprayem napisał słowo “kurwa”.
Jak tłumaczył Andrzej Zowada, rzecznik prasowy Tramwajów Śląskich, z zajezdni tramwaj wyjechał bez napisu. – Tak wynika z analizy nagrań monitoringu. Podejrzenie pada na postój w Bytomiu Łagiewnikach. Biorąc pod uwagę, że napis powstał na drugim wagonie i to od strony, gdzie nie ma drzwi, trudno się dziwić, że motorniczy niczego nie zauważył. Zwłaszcza, że było ciemno.
Wagon został już wyczyszczony i wrócił do obsługi pasażerów. Co ciekawe, Tramwaje Śląskie nie zgłosiły sprawy dewastacji na policję. Spółka tłumaczy, że skoro wagon został wyczyszczony, a lakier nie jest uszkodzony, to straty są małe. Być może jednak decyzję o złożeniu zawiadomienia na policję podejmie jeszcze zarząd.