Straż miejska przyłapała kilka osób na nielegalnym wyrzucaniu śmieci. Łącznie strażnicy wystawili mandaty na prawie 5 tys. zł. Na dzikie wysypiska trafiają głównie odpady budowlane.
W ostatnim czasie strażnicy miejscy interweniowali w miejscach, gdzie nielegalnie wywożone były śmieci. W trakcie kontroli na przełomie czerwca i lipca udało się przyłapać kilka osób. Dzikie wysypiska zostały namierzone m.in. w Szopienicach, Janowie i Ligocie. Trafiały tam głównie odpady budowlane. Podczas patrolu w rejonie ul. 73 Pułku Piechoty, strażnicy zauważyli jak dwóch mężczyzn wyrzuca odpady poremontowe, takie jak papa, folia i plastiki. Kolejna interwencja miała miejsce na terenie pomiędzy ulicami ulicami Obrońców Westerplatte i Aleją Roździeńskiego. Tu sprawców również było dwóch. Duże ilości odpadów, m.in. stolarka okienna, pcv i odpady komunalne, trafiały na działkę położoną przy ul. Stawiska. Z kolei w Ligocie, przy ul. Śląskiej, strażnicy zauważyli mężczyznę wyrzucającego opony. Przy ul. Budowlanej za wywożenie śmieci jeden ze sprawców został ukarany mandatem w kwocie 300 zł. Jego kolega odmówił przyjęcia mandatu, więc sprawa została skierowana do sądu. Zwykle sprawcy otrzymywali mandaty w wysokości 500 zł na miejscu. Strażnicy za nielegalne wyrzucanie śmieci wystawili w krótkim czasie mandaty na łączną kwotę 4 800 zł.
