Po tym jak nieznani sprawcy podpalili łącznie kilkadziesiąt pojemników do segregacji odpadów, Komunalny Zakład Gospodarki Mieszkaniowej postanowił wymienić je na zupełnie inne. Nowe kontenery wykonane są z metalu.
Popularne “dzwony”, do których wrzucane są papier, szkło i plastik zrobione są z tworzywa sztucznego. Kilka miesięcy temu nieznani sprawcy zaczeli je pdpalać. Płonęły przede wszystkim te na os. Tysiąclecia, a potem również w innych częściach miasta (więcej o tym tutaj).
KZGM oszacował wtedy straty na około 25 tys. zł i postanowił wymienić pojemniki na takie, które zniszczyć jest znacznie trudniej. Na razie zostały kupione trzy komplety (na papier, plastik i szkło), które pilotażowo zostały postawione na Tysiącleciu. Jeśli się sprawdzą, firma chce docelowo wymienić kontenery w całym mieście. Oczywiście te zniszczone przez wandali lub zwykłą eksploatację.
Koszt obu rodzajów pojemników jest podobny. Każdy kosztuje około 1,1-1,2 tys. zł.
Jakie społeczeństwo, taki kontener.