Jeden z mieszkańców Katowic prywatny dom postanowił przeznaczyć do zwiedzania. Docelowo może tu być rezydencja dla artystów. Nie jest to jednak zwykły dom, ale willa z lat międzywojennych, przykład katowickiego modernizmu. Po raz pierwszy będzie można do niej zajrzeć w najbliższą sobotę. To właśnie dziś inauguruje działalność Dom Modernisty.
Wojciech Siegmund jest właścicielem domu przy ul. Kilińskiego 32, w samym centrum katowickiej “dzielnicy modernistycznej”, która powstała po przyłączeniu Katowic do Polski w 1922 roku. Grupa wybitnych architektów i urbanistów musiała zmierzyć się z brakiem zarówno budynków administracji publicznej, jak i lokali mieszkalnych dla zwiększającej się liczby mieszkańców miasta. Powstały wtedy obiekty o unikatowej, międzywojennej architekturze modernistycznej, dzięki której Katowice nazywane były „polskim Chicago”. Szesnaście z nich tworzy dziś Szlak Moderny w Katowicach, który – zdaniem wielu – od lat zasługuje na lepszą promocję.
Pomysłodawcą stworzenia Domu Modernisty był Wojciech Siegmund. Chce udostępnić budynek do zwiedzania oraz studentom ASP i artystom do pracy. – Dom powstał w latach 1925-27. Jako pierwsi mieszkali tu rodzice prof. Tadeusza Zielińskiego (wykładowcy, rzecznika praw obywatelskich i krótko ministra pracy i polityki socjalnej – przyp. red.). Później budynek kilka razy zmieniał właścicieli. Moja rodzina kupiła go w 1983 roku. Rodzice przywrócili jednomieszkaniowy charakter kamienicy, bo wcześniej została ona podzielona na trzy lokale. Wiele elementów wystroju jest oryginalnych. To m.in. stolarka okienna, drzwiowa, lampy oraz parkiety. Niestety, nie jest znany architekt budynku – mówi Wojciech Siegmund.
W przedsięwzięcie zaangażowani są m.in. architekci: dr Ryszard Nakonieczny, wykładowca akademicki czy Aleksander Krajewski, fundator i były prezes zarządu Fundacji Napraw Sobie Miasto, a obecnie także członek zarządu katowickiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich. Wokół idei organizowania warsztatów, wykładów, wystaw, dyskusji, spotkań czy wycieczek skupiło się jednak znacznie więcej ludzi.
Po raz pierwszy będzie można zajrzeć do domu przy Kilińskiego 32 w ramach pierwszej edycji Festiwalu Ogrodów, organizowanej przez Dom Modernisty w najbliższą sobotę (20.08). O szczegółach piszemy TUTAJ.
Wszyscy chętni, którzy chcieliby włączyć się w działalność Domu Modernisty, realizować swoje pomysły związane z dzielnicą albo po prostu – spotkać się z sąsiadami w miłej atmosferze – mogą się czuć zaproszeni na spotkanie do restauracji Wita Stwosza 5, tego samego dnia, o godz. 18.
