Niskie temperatury powoli zaczynją dokuczać zwierzętom w katowickim schronisku. Z tego powodu ruszyła zbiórka wszystkiego, co sprawi, że kotom i psom będzie łatwiej przetrwać zimę. Pomóc może każdy.
Dzisiaj w nocy po raz pierwszy tej jesieni temperatura spadła poniżej zera. To na razie tylko przymrozki, ale wkrótce w Katowicach temperatura będzie jeszcze niższa. Dlatego Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt przy ul. Milowickiej chce się przygotować do zimy. Pomocy potrzebują psy i koty, które tam mieszkają. Od dłuższego czasu w schronisku nie była przyjmowana żadna pomoc rzeczowa, bo trwał tam remont. Teraz zrobiło się trochę miejsca, więc chętni mogą przynosić różne rzeczy. Chodzi o wszystko, co sprawi, że zwierzęta nie będą marzły. Najlepsze są koce i ręczniki, bo można je pociąć, a następnie wyłożyć nimi posłania kotów i psów. Schronisko nie będzie przyjmowało puchowych kołder i poduszek czy materacy. Tym bardziej nie przydadzą się stare ubrania. Poza tym ludzie często przynoszą rzeczy, które są w złym stanie. Muszą to być rzeczy czyste i niezniszczone. – Zbiórka nie polega na tym, żeby pozbywać się wszystkiego, co nam niepotrzebne – mówi Iwona Cięciwa ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. Każdy chętny może pomóc, dostarczając ciepłe rzeczy do schroniska przy ul. Milowickiej 1B. Schronisko jest czynne od poniedziałku do piątku w godz. 7.30-17.00 i w soboty od 7.30 do 14.00.
