Po raz trzeci miasto oznacza Szlak Moderny. Poprzednie oznaczenia kosztowały już prawie 680 tys. zł

Katowice kolejny raz zmieniły oznaczenia na Szlaku Moderny. To jeden z elementów wdrażanego w mieście Systemu Informacji Miejskiej. Problem w tym, że do poprzednie postumenty były w użyciu zaledwie przez 4 lata. Miasto wydało do tej pory na znaki na szlaku prawie 680 tys. zł.

Najdłużej służyły mieszkańcom i gościom Katowic tzw. infokioski. Stały one obok budynków należących do Szlaku Moderny. Na ich zakup, montaż i stworzenie specjalnej strony internetowej www.moderna.katowice.eu (nadal funkcjonującej) Katowice otrzymały w 2010 roku dofinansowanie zarządu województwa śląskiego w wysokości 354 tys. zł (całość kosztowała 545 tys. zł). W połowie 2017 roku miasto postanowiło je zlikwidować. Infokioski były bowiem regularnie dewastowane i nie nadawały się do użytkowania.

Około rok później, jesienią 2018 roku, miasto zmieniło oznaczenie na postumenty wykonane z betonu architektonicznego, na których znajdowały się tablice z informacjami dotyczącymi obiektu. Łącznie, na demontaż kiosków i montaż postumentów, miasto wydało niecałe 134 tys. zł.

Teraz postumentów już także nie ma. Zostały usunięte wraz z montażem nowych tablic stawianych przez firmę Utal, która zajmuje się wdrażaniem Systemu Informacji Miejskiej. – Wszystkie postumenty ze Szlaku Moderny zostały wymienione na nowe tablice. Tak, by zachować spójny system identyfikacji i informacji dla całego miasta. Dzięki temu szlak będzie oznaczony w sposób spójny z innymi atrakcjami turystycznymi w mieście, a poza tym będzie możliwe wyeksponowanie przed każdym obiektem większej ilości informacji – informuje Dariusz Czapla z biura prasowego UM Katowice.

Nie wliczając kosztów związanych z montażem tablic w ramach nowego SIM, w ciągu 11 lat miasto wydało na oznaczenie Szlaku Moderny około 679 tys. zł. Jak informuje urząd miasta, niedawno zdemontowane „betonowe postumenty trafią do MZUiM-u, który przeanalizuje możliwość ich ponownego wykorzystania”.