W sobotę rozpoczęła się tegoroczna edycja akcji SprzątaMy dzielnice. Mieszkańcy sprzątali jeden z terenów w Załężu. Do akcji przyłączył się m.in. wiceprezydent Katowic Mariusz Skiba.
Akcja SprzątaMy dzielnice odbywa się już po raz czwarty. Jej organizatorami są Stowarzyszenie Wolnej Herbaty i Urząd Miasta. Co roku “procedura” wygląda tak samo. Najpierw mieszkańcy zgłaszają tereny, które wymagają posprzątania. Potem stowarzyszenie wybiera część z nich, które kwalifikuje do internetowego głosowania. Tereny z największą liczbą głosów są sprzątane przez kolejne soboty.
Jako pierwszy posprzątany został obszar przy przystanku tramwajowym na wysokości ul. Wiśniowej w Załężu. Pomiędzy torami tramwajowymi i DTŚ jest duży zielony teren, na którym rosną drzewa. Pełno tam jednak było różnego rodzaju śmieci. Najwięcej, tych foliowych i plastikowych, ale dużo było też szklanych butelek, drobnych fragmentów styropianu, papierowych opakowań czy pozostałości po kablach.
Teren zgłosiło do akcji stowarzyszenie Zielone Załęże. W akcji sprzątania wziął udział m.in. wiceprezydent Katowic Mariusz Skiba.
Za tydzień, 15 maja, mieszkańcy będą sprzątać lasek między ul. Mysłowicką i ul. Szopienicką w Giszowcu. Zbiórka na parkingu przy garażach, w pobliżu bloku pod adresem: Mysłowicka 45E. Początek akcji o godz. 6.
Podczas każdej akcji, organizatorzy promują ekologiczne zachowania. Uczestnicy maja do dyspozycji kranówkę, dostarczaną przez Katowickie Wodociągi. Rękawiczki do sprzątania są wielokrotnego użytku, a zbierana śmieci od razu są segregowane.