Reklama

Mężczyzna dźgnął nożem kolegę. 55-latek zmarł w swoim mieszkaniu

Redakcja
Zabójstwo w Szopienicach. Podczas kłótni mężczyzna dźgnął nożem znajomego, u którego mieszkał. Po przyjeździe policji twierdził, że nie wie, co się stało.

W miniony weekend jednym z mieszkań w Szopienicach doszło do kłótni pomiędzy kolegami. Jeden z nich chwycił za nóż i dźgnął drugiego w klatkę piersiową. Następnie mężczyzna wezwał pomoc. Po przyjeździe policjanci reanimowali rannego 55-latka, ale nie udało się go uratować. Zmarł na miejscu.
47-letni mężczyzna opowiedział policjantom, że wyszedł z domu z psem i kiedy wrócił, zastał swojego znajomego leżącego na ziemi. Twierdził, że nie wie, co się stało. Jednak wszystkie ślady w mieszkaniu wskazywały na to, że to właśnie 47-latek doprowadził do śmierci kolegi, u którego mieszkał od kilku miesięcy. Policjanci zatrzymali podejrzanego i zabezpieczyli nóż, którym dźgnął 55-latka. Badanie trzeźwości wskazało, że miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Na miejscu zdarzenia w nocy z soboty na niedzielę pracowali policyjni technicy i grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Katowice Wschód. Podejrzanemu przedstawiono zarzut zabójstwa. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Katowice Wschód sąd aresztował mężczyznę na 3 miesiące.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*