Chorzowscy radni wyrazili zgodę na budowę prawie 1000 mieszkań tuż przy Parku Śląskim. Przeciwnicy uważają, że to niepotrzebna inwestycja dla bogatych zabierająca kolejne tereny zielone. Atal twierdzi, że obecnie zabetonowany teren będzie bardziej zielony.
Tuż przy Parku Śląskim, na terenie po hali Międzynarodowych Targów Katowickich, powstanie duże osiedle mieszkaniowe. Starania inwestora o zgodę na budowę mieszkań przy ul. Targowej w Chorzowie trwały już od dłuższego czasu. Deweloper znany również z katowickiego rynku nieruchomości działkę obok parku kupił w 2018 roku. Teraz dostał zielone światło na dużą inwestycję.
W czwartek zapadła ostateczna decyzja dotycząca osiedla obok Parku Śląskiego. Mimo niewielkiego protestu w sali sesyjnej chorzowskiej rady miasta głosowanie poszło po myśli dewelopera. Radni oddali 13 głosów „za” i 6 „przeciw”. Teraz – wbrew miejscowemu planowi zagospodarowania zewnętrznego, w którym teren ten jest przeznaczony na usługi – będzie tam mogło powstać od 900 do 990 lokali mieszkalnych o łącznej powierzchni użytkowej od 55 tys. do 62 tys. metrów kw. Znajdą się one w trzech kaskadowych budynkach. W najwyższym punkcie mają one mieć do 9 kondygnacji (maksymalnie 29 metrów wysokości). Na parterze znajdą się lokale handlowo-usługowe, a na podziemnej kondygnacji garaż dla samochodów. W ramach inwestycji powstanie również publiczna szkoła podstawowa, która po wybudowaniu przez dewelopera przejdzie na własność samorządu. Według wstępnych założeń, w szkole będzie mogło uczyć się ok. 200 uczniów. W trakcie budowy konieczna będzie wycinka 179 drzew, a w zamian ma zostać posadzonych 250.
Choć uchwała chorzowskiej rady zbliża Atal do realizacji tych planów, to jeszcze nie przesądza, czy osiedle powstanie. Nieco ponad dwa lata temu wojewoda zablokował inną inwestycję mieszkaniową, która również miała powstać przy ul. Targowej.
Radni Platformy. Napiszcie uczciwie z jakiej partii to radni. Mamy prawo wiedzieć.
Po co się tak ograniczać, od razu trzeba cały park zabudować.
W środku można zostawić mini ZOO z egzotycznymi zwierzętami jak kura, gęś, krowa i koń.
Won od parku śląskiego!
Taka kokieteria. Mogli obszar parku zgłosić do Natura2000. Obok do planetarium przejeżdża masa samochodów. Nie można spokojnie przejść. Wyścig samochodów smrodzacych do Planetarium. Auto przejedzie i chmura dymu. Parkują na trawie, rozjeżdżając park. Niech pseudo społecznicy wezmą się za transport publiczny. W Chorzowie na ul. Metalowców, jest firmą która zajmuje się tym
żeby to była NATURA 2000 – to raczej nie ma podstaw przyrodniczych ale jest możliwość (miało to już być dawno realizowane), żeby to objąć formą ochrony pn. PARK KULTUROWY…
żeby im żylaki na nogach powychodziły i zaczęły pękać radni z dup..
ta sama mafia pseudo radnych działa w Katowicach i w całej Polsce to nie są prezydenci i radni mieszkańców!!! tylko niestety reprezentują interesy deweloperów!!!! dlatego ludzie uciekają z Śląska szczególnie z dużych miast bo tu jeden wielki beton wszędzie samochody spaliny i hałas !!!