Ulewa po raz kolejny uszkodziła jeden z wodnych placów zabaw w Katowicach. Jednak tym razem uszkodzenia nie są tak duże jak w Dolinie Trzech Stawów. Tam wykonawca odmówił naprawy, ale w końcu uda się uruchomić atrakcję.
To nie pierwszy raz, kiedy wodny plac zabaw zostaje zalany. Katowicki MOSiR poinformował dzisiaj, że niedzielna ulewa uszkodziła obiekt przy ul. Gliwickiej. Okazało się, że uszkodzenia nie są poważne. Atrakcja będzie ponownie czynna od wtorku.
PRZECZYTAJ TEŻ: Wodny plac zabaw na os. Tysiąclecia coraz bliżej
Dużo gorzej jest w Dolinie Trzech Stawów. Niemal dokładnie rok temu, 27 lipca 2019 roku, zalany został pierwszy wodny plac zabaw w mieście. Uszkodzony został system odpowiedzialny za przepływ i oczyszczanie wody, w tym pompy i silniki. To dlatego od roku dzieci nie korzystają z tego obiektu. Został on uruchomiony, mimo usterek, tylko na chwilę pod koniec ubiegłorocznych wakacji. Naprawa została zakończona w ostatnich dniach. – Wykonawca nie chciał tego naprawić. W związku z tym myśmy za nie zapłacili, musieliśmy wykonać tzw. naprawy zastępcze. Będziemy się teraz domagać od wykonawcy tych kwot – mówi Maciej Stachura, naczelnik wydziału komunikacji społecznej UM Katowice. Firma nie chciała wykonać prac w ramach gwarancji, więc miasto postanowiło zrobić to we własnym zakresie.
Po ponad roku wodny plac zabaw w Dolinie Trzech Stawów w końcu zostanie otwarty. Obiekt ma być czynny od 1 sierpnia.