Zrobienie komputerowego modelu Spodka zajęło Mirosławowi Niedzieli dwa tygodnie. By zbudować go w rzeczywistości, potrzebował ponad 7 tys. klocków. Model będzie można zobaczyć na wystawie w Teatrze Rozbark w Bytomiu.
–Najpierw sprawdzam jaka skala będzie najlepsza, żeby wszystko dobrze odwzorować. Potem wymiarowanie i dopilnowanie proporcji. Czasem wystarczy zacząć budować z klocków, ale czasem, jak w przypadku Spodka, potrzebny jest projekt komputerowy – mówi o swoim hobby Mirosław Niedziela. Nad wirtualnym modelem katowickiej hali spędzał nawet 8 godzin dziennie. Korzystał przy tym z programu Lego Digital Designer. – Program pokazuje też listę elementów potrzebnych do jego zbudowania. Dzięki temu wiedziałem, jakie klocki muszę zamówić – dodaje. Potem było już szybciej.
Kiedy Niedziela miał wszystkie potrzebne klocki, zbudowanie modelu zajęło mu niecałe 4 dni. Efekt, czyli Spodek w skali 1:125, robi wrażenie. W dniach 18-19 marca będzie można go obejrzeć na wystawie klocków Lego w Teatrze Rozbark w Bytomiu.
Więcej zdjęć w albumie na portalu Flickr.com. W innym albumie można obejrzeć model dworca kolejowego w Katowicach-Dąbrówce Małej.
Mirosław Niedziela buduje modele z klocków od 15 lat. –Każdy miał klocki, jak był dzieckiem, ale ja wróciłem do tego, kiedy miałem 22 lata. Od 2002 roku zajmuję się tym na poważnie. Należy do stowarzyszenia “Zbudujmy to!”, zrzeszającego miłośników konstrukcji z klocków Lego.