Reklama

Dwa lata rządów prezydenta Marcina Krupy [OCENA]

Prezydent Marcin Krupa podczas imprezy z okazji końca sezonu pod palmami na Rynku.

Grzegorz Żądło
Mijają dwa lata od kiedy Marcin Krupa został wybrany na prezydenta Katowic. Sam podsumował swój półmetek w środę. Dzisiaj my oceniamy rządy Marcina Krupy w połowie kadencji. Na pierwszej stronie publikujemy najważniejsze, naszym zdaniem, pozytywne decyzje, na drugiej – negatywne.

Decyzje na plus

1. Zmiana polityki mieszkaniowej. Władze Katowic w końcu zrozumiały, że utrzymywanie ogromnej liczby pustostanów nie ma żadnego sensu. Stąd kolejne edycje programu „Mieszkanie za remont” oraz przygotowana już, ale jeszcze nie wprowadzona, nowelizacja uchwały o kryteriach przyznawania m.in. mieszkań socjalnych i komunalnych. Podwyższone zostaną kryteria dochodowe i powierzchniowe, co oznacza, że już nie tylko najbiedniejsi będą mieli szansę na mieszkanie od gminy.

PRZECZYTAJ: Będzie łatwiej o mieszkanie komunalne w Katowicach

2. Rezygnacja z planów budowy aquaparku na rzecz trzech basenów w dzielnicach. To nie wymaga chyba szerszego uzasadnienia. Patrząc jakie problemy z utrzymaniem aquaparków mają sąsiednie gminy, dobrze że w Katowicach nie powstanie tak rozbudowany obiekt.

PRZECZYTAJ: Baseny w Katowicach będą wyglądać jak pływalnia w Lublinie

3. Decyzja o budowie linii tramwajowej z Brynowa do Kostuchny. Każdą tego typu inwestycję należy oceniać pozytywnie. Kontrowersje wzbudza przebieg linii. Jednak mieszkańcy, którzy mówią o leśnym tramwaju, powinni podziękować swoim sąsiadom. To sprzeciw mieszkańców sprawił, że linia została odsunięta od zabudowań. Oczywiście prezydent mógł zignorować ich głos, ale nie zdecydował się na to.

PRZECZYTAJ: Tramwajem na południe w 2019 roku

4. Rozwijanie infrastruktury rowerowej. W ostatnich dwóch latach miasto zbudowało i buduje kilka kilometrów dróg rowerowych. Do tego rozwijana jest sieć wypożyczalni rowerów. Oczywiście, lepiej by było, gdyby stacji było np. 50, a nie 11, ale ważne, że ich liczba ciągle rośnie. Dobrym i oczywistym pomysłem jest zaangażowanie prywatnych partnerów. Według nieoficjalnych informacji, w przyszłym roku stacji wypożyczania może być około 30, z których 1/3 sfinansują uczelnie, centra handlowe i inne prywatne podmioty.

PRZECZYTAJ: Sieć dróg rowerowych w Katowicach stale się powiększa

5. Postawienie palm przy tzw. sztucznej Rawie. Prezydent dał się przekonać, że wypożyczenie roślin z Palmiarni w Gliwicach będzie dobrym pomysłem. Skala popularności palm przeszła wszelkie oczekiwania. Zdjęcie z pierwszego dnia obecności roślin na katowickim Rynku tylko na fanpage portalu Katowice24.info zobaczyło ponad 0,55 mln ludzi. Palmy zrobiły Katowicom lepszą promocję niż jakakolwiek kampania czy kosztowne wydarzenie sportowe.

PRZECZYTAJ: Palmy na Rynku w Katowicach już stoją

6. Wprowadzenie strefy tempo 30. Krytyka tego pomysłu przez część kierowców była zupełnie bezzasadna. Nie ma odwrotu od ograniczania ruchu samochodowego w centrum, czemu ma też służyć ograniczanie prędkości na coraz większej liczbie ulic. Jeśli ludzie mają mieszkać w śródmieściu, to muszą m.in. czuć się bezpiecznie na drogach i chodnikach oraz oczekiwać zmniejszenia poziomu hałasu. Strefa tempo 30 daje na to szansę.

PRZECZYTAJ: Strefa tempo 30 w Katowicach

7. Walka z niską emisją. Coraz większe kwoty przeznaczane z budżetu na wymianę pieców węglowych na bardziej ekologiczne źródła ciepła oraz regularne kontrole palenisk prowadzone przez straż miejską. Do tego plany uciepłownienia komunalnych budynków. To kierunek, w którym bezwzględnie trzeba dalej iść.

PRZECZYTAJ: Katowice chcą poprawić jakość powietrza, ale najpierw muszą zdobyć na to pieniądze

8. Poprawa przepływu informacji pomiędzy urzędem miasta, a mediami i mieszkańcami. To jednak dopiero początek. Dalszych zmian wymaga biuro prasowe (od niedawna referat prasowy), które w ubiegłorocznym rankingu  rzeczników i biur prasowych organizowanym przez portal Katowice24.info zajęło czołowe miejsce po stronie tych najgorszych.

Dobrze wygląda komunikowanie się miasta przez Facebooka. Pozytywnie należy też ocenić informacje przekazywane przez pracowników odpowiedzialnych za Budżet Obywatelski.

9. Przyciąganie nowych inwestorów. W tym celu powstał specjalny wydział, który choć niemal niewidoczny, odnosi pewne sukcesy. Oczywiście można narzekać, że w Katowicach inwestują głównie deweloperzy i firmy zajmujące się outsorcingiem, ale oni też płacą w mieście podatki.

10. Współpraca z rządem przy programie Mieszkanie plus. Dzięki temu, w Katowicach może powstać 1,3 tys. mieszkań, za których budowę nie zapłaci miasto.

PRZECZYTAJ: W Nikiszowcu powstanie tysiąc mieszkań z programu Mieszkanie plus

O decyzjach, które oceniamy negatywnie, czytaj na kolejnej stronie.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*