Po raz pierwszy w Katowicach jarmark świąteczny będzie można zobaczyć z góry. Na Rynku stanął diabelski młyn. Atrakcja zostanie otwarta jutro.
Montaż diabelskiego młyna na Rynku rozpoczął się w zeszłym tygodniu. Już w trakcie prac wiele osób zatrzymywało się i robiło zdjęcia nowej atrakcji na placu przed Teatrem Śląskim. Choć w kilku dużych miastach w Polsce są większe karuzele, to w Katowicach można będzie zobaczyć jarmark i miasto z góry po raz pierwszy. Będzie też taniej niż przykładowo w Krakowie czy Gdańsku. Diabelski młyn w Katowicach ma 33 metry wysokości. Na kole zawieszone są 24 zadaszone wagoniki.
Najprawdopodobniej najwięcej chętnych na przejażdżkę może być po zmroku. Dlatego też atrakcja będzie czynna do godzin nocnych. W tygodniu, od poniedziałku do piątku, w godzinach 12.00-22.00. W weekendy karuzela będzie pracowała dłużej, od 10.00 do 22.00. Przejażdżka diabelskim młynem to będą 3 obroty, które trwają około 5 minut. Wstęp kosztuje 20 zł. Bilet rodzinny (2+2) – 70 zł, a dzieci do lat 5. wchodzą bezpłatnie. Płatność wyłącznie gotówką.
Boję się takich rzeczy 😀
Płatność tylko gotówką….. hahahahaha.
Cyfrowa, bezgotówkowa, nowoczesna Polska!
Jak można w ogóle dopuścić podmiot nie oferujący płatności kartą do świadczenia takich usług w mieście ?
Inflacja, drożyzna, pandemia, kwarantanna… ale festyn dla gawiedzi w najlepsze… co za hipokryzja władzy