Jacek Budniok będzie kandydatem Konfederacji w wyborach na prezydenta Katowic. Partia zaprezentowała też swoje “jedynki” na listach kandydatów do rady miasta.
Z kilkutygodniowym opóźnieniem Konfederacja zaprezentowała swojego kandydata w wyborach na prezydenta Katowic. Jakiś czas temu dziennikarze zostali już nawet zaproszeni na konferencję prasową w tej sprawie, która jednak w ostatniej chwili została odwołana. Powodem miała być choroba jednej z osób, która miała wziąć w niej udział. W środę wpadki już nie było. Przed wydziałem uprawnień komunikacyjnych UM Katowice przy ul. Francuskiej zebrało się kilkunastu kandydatów Konfederacji. Miejsce zostało wybrane nieprzypadkowo. Większość postulatów, które zostały przedstawione podczas konferencji, dotyczy właśnie transportu i komunikacji.
Liderem list Konfederacji w Katowicach ma być 55-etni Jacek Budniok, który będzie kandydatem partii na prezydenta miasta. Jak sam o sobie mówi, jest Ślązakiem od wielu pokoleń. Skończył studia na wydziale transportu Politechniki Śląskiej. Od 34 lat jest przedsiębiorcą, mieszka w Brynowie i jest “wielodzietnym ojcem”. Nie jest członkiem Konfederacji. W przeszłości związany był z Nową Prawicą i Unią Polityki Realnej.
Wśród postulatów Budnioka jest wcielenie w życie hasła “Katowice Miasto Ogrodów”. – Chcemy, żeby tereny zielone pełniły również funkcję ogrodów. Dużo ludzi mieszka w blokach. Nie mają ogrodów. Na przykład na Dolinie Trzech Stawów były nasadzenia borówki amerykańskiej, porzeczki, agrestu. Eksperyment się udał, ale te działania zostały zaniechane – mówi Budniok.
Postuluje też, żeby wszystkie publiczne przetargi (otwarcie ofert) były transmitowane na żywo. – Ważne jest też, żeby system transportowy był spójny, bo bardzo wiele ścieżek rowerowych prowadzi donikąd, podlegają słupkozie. Np. na ulicy Słowików, Drozdów, Huberta te ścieżki rowerowe nie są właściwie poprowadzone. Trzeba tak je zrobić, żeby służyły rowerzystom i nie przeszkadzały w ruchu kołowym.
Kandydat Konfederacji jest zwolennikiem szerokich ulic w centrum miasta. – Ulica Sokolska była ulicą nowoczesną, czteropasmową, teraz zaczyna coraz bardziej spełniać funkcję parkingu. Dlatego mówię o szerokich drogach, żeby to była metropolia, a nie zaścianek. – uważa Budniok. Jego kolejny postulat to budowa parkingów w centrum miasta.
Jest przeciwny rozwijaniu kolei w obecnym kształcie. – Kolej jest pomysłem dziewiętnastowiecznym w tym wymiarze, w jakim jest rozwijana obecnie. Przywracane są drogi kolejowe, która ograniczają spójność transportową. Nowoczesna szybka kolej nie jest rozwijana i nie jest zaplanowana.
O szybkiej kolei mówi też Grzegorz Augustyn, który będzie otwierał listę kandydatów do rady miasta w okręgu obejmującym wschodnie dzielnice. – Katobana, szybka kolej, która będzie łączyła takie dzielnice jak Szopienice i nową linię po starej trasie towarowej, czyli Janów, Nikiszowiec, Giszowiec, Muchowiec. Koncepcja tego pomysłu rodziła się już pod koniec 2010 roku. Warto do tego powrócić, tym bardziej że wschodnie regiony Katowic są zaniedbane.
Z kolei kandydat Konfederacji na prezydenta chce zbudować metro, które miałoby kursować od Jaworzna przez Sosnowiec, Katowice, Chorzów, Bytom aż do Gliwic.
Listy kandydatów Konfederacji do Rady Miasta Katowice w poszczególnych okręgach będą otwierać Tomasz Dorosz (1), Grzegorz Augustyn (2), Michał Beliczyński (3), Dawid Szóstak (4), Jacek Budniok (5).
Kandydować będą też m.in. Wiesław Bełz z Rowerowych Katowic (drugie miejsce w okręgu nr 5) i Piotr Borgulat z Powiatowej Społecznej Rady do Spraw Osób Niepełnosprawnych.
Wprawdzie na konferencji prasowej Konfederacji była tylko jedna kobieta, ale działacze zapewniają, że na listach będzie ich więcej niż wymagają tego przepisy o parytecie.
Nic nie beendzie, rządzi mentalny Kononowicz tu i tam. CPK nie będzie, Metra nie będzie i jeszcze paru innych strategicznych inwestycji.
Przecież dzięki obecnemu prezydentowi mamy już metro: https://katowice24.info/dzisiaj-debiutuje-metrorower-trzeba-zintegrowac-aplikacje-zeby-korzystac-z-darmowych-60-minut/
Są też metrolinie i metrobusy. Metropolia pełną gębą.
A co jest nie tak ze ścieżką rowerową na Słowików? Chyba to, że jej nie ma 🙂 bo nie ma na nią miejsca.
A ścieżka na Huberta to te 10m pod skrzyżowaniem z Kościuszki?
Tramwaju na południe, nie potrafią zrobić. A metro chcą robić, buchacha. Czego to nie wymyślą żeby zaistnieć. Sama idea fajna i chwytliwa , ale kompletnie nierealna.
oj tam, nie mówie żeby od razu na niego głosować, ale wszystko zaczyna się od pomysłu i dyskusji nad nim. Jeśli zamkniesz dyskusje krótkim – spadaj na drzewo baranie bo nierealne – to nigdy niczego nie osiągniesz i zawsze będą rządzić mierni ale wierni.
bo jest nierealne. Warszawy nie stać na budowę metra bez dotacji państwa, a nikt poza Wawa nie dostaje kasy: Kraków stara się X lat i nic nie wyłuskał, a co dopiero Katowice.
Po drugie: w Katowicach masz 3 kostki 1x1km gdzie ludność to powyżej >10k: Tauzen, Śródmieście i Ligota. Reszta to kiepsko zaludnione rejony dla których budowa metra jest nieopłacalna. W Warszawie tereny zaludnione powyżej 10 tys mieszkańców graniczą ze sobą i tworzą duże ciągi, tam też planowane jest metro.
Tym bardziej ciągnięcie metra do Jaworzna przez kompletnie niezaludnione tereny to już totalnie odklejony pomysł, który mógł powstać tylko w głowie absolwenta wydziału transportu PŚ (patrzę tu też na obecnego prezydenta, impotenta tramwajowego).
Jedyna sensowna opcja dla Śląska to system typu SKM/S-bahn. I to jest teraz budowane za kasę z Unii (remont odcinka katowickiego już wkrótce, w sosnowcu już się zaczął). Ten “kandydat” nawet o tym nie wspomina, bo nie ma pojęcia co się w okół niego dzieje.
Co do mapki ludności 1x1km: https://dancooksonresearch.carto.com/u/dancookson/viz/49ca276c-adf9-454a-8f64-0ccf0e46eed0/
Po drugie wiele rzeczy było nierealnych dopóki nie przyszedł ktoś kto pokazał że jednak się da. Trzeba mieć fantazję dziadku. . Jeśli nieudacznik i leń roku Trzask potrafi to my tymbardziej. Do budowy mogłoby się dołożyć cały GZM, państwo, unia europejska. I można to rozpisać na kilkadziesiąt lat. Budowę i finansowanie. I prowadzić ją z północy na południe w kilku sąsiednich miastach jako dojazd do dworców głównych kolejowych. I już twój Tauzen, Śródmieście, Ligota to jest powiedzmy jedna linia. Wystarczy na początek żeby zniknęły korki przy Obiboku i przy wesołym miasteczku. A po pierwsze dan to ja a nie ty.
oczywiście z takim podejściem da się wszystko, jednak pytanie jakim kosztem?
Metro brzmi fajnie i prestiżowo, ale w przypadku kiedy metropolia jest skonstruowana tak jak jest (czyli – dziesiątki osad oddzielonych od siebie lasami, nieużytkami i terenami poprzemysłowymi), metro nie będzie się nigdy spinać. Jedyna opcja to dogęszczenie terenów pomiędzy – na co się nie zapowiada demograficznie, poza tym ludzie obecnie wolą uciekać poza rdzeń metropolii do domów jednorodzinnych.
Moim zdaniem GZM jest zapóźniona o jakieś 15-20 lat względem innych dużych miast w Polsce. Gdańsk ma działające SKM, Wawa metro, skm i rozbudowane tramwaje, Poznań PST, Kraków rozbudowuje sieć szybkiego tramwaju. W GZM nie dzieje się nic poza paroma rodzynkami typu pociągi Katowice-Tychy czy drobne rozbudowy sieci tramwajowej.
Tutaj powinno już działać SKM od dobrych 20 lat i to jak najbardziej wina marnych ambicji naszych włodarzy. Na Śląsku jest olbrzymia siatka kolejowa, która leży odłogiem i nie trzeba ani kopać tuneli ani wywłaszczać ludzi, wystarczy kupić tabor, dać dodatkowe 2 tory SKM gdzie trzeba (tak żeby ruch dalekobieżny i lokalny nie kolidował), zbudować parę przystanków i mamy szkielet szybkich połączeń.
Gadanie o metrze, kiedy nawet do Siemianowic “nie da się” zbudować drugiego toru dla tramwajów to mrzonka.
Dobry pomysł na to metro.
Przy takim potencjale firm górniczych obecnych na Śląsku, budowa metra to byłaby pestka.
Zamiast cyrklować z nowymi liniami tramwajowymi, reanimacjątorów kolejowych, obwodnicami na które nie ma miejsca, drogami średnicowymi które korków nie rozwiązują to lepiej od razu zacząć planować metro. Przecież każda z wielkich przebudów ostatnich lat w Katowicach niczego dobrze nie rozwiązała.
Kto ma wizje niech idzie do lekarza – Donald Tusk, PO.
w końcu pojawił się ktoś mający konkretny pomysł. z poważną opinią na poważny temat. niech tylko przedstawi więcej szczegółów żeby nie pozostał jedynie slogan wyborczy.
Proponuję jeszcze poszerzyć A4 do 16 pasów i Hyperloopa do Pyrzowic 🙂
Zapomniałeś o płatnych parkingach dla rowerów
Szeroka Sokolska?! ten pan nie ma żadnego pojęcia o transporcie i rozwoju miast. Sokolska należy zawęzić, a przedłużyć Grundmanna do a4, żeby centrum miało obwodnicę. Metro jest nierealne, za to przydałby się porządny rozwój sieci tramwajowej
propozycje z gatunku debilowatych.
nie wątpię że kilku komentującym się spodobają.
ta widziałem miejsce zamieszkania poza Katowicami , a znafcy się wypowiadają. Ponoć metro jeździ na poziomie kopalni. Kompletują że nie rozumią ze debilowate, a …no debile sami są
Poprę kandydata osób nie pełnosprawnych może on przywróci bez płatne parkowanie dla osób niepełno sprawnych.
tak jak sam komentujący gowno wie, na niczym się niezna. i pewnie z wiochy pochodzi aby swoim autkiem dojeżdżać …kukuryku
Wiesław Bełz? Lol
no to idę na wybory. Te “Metro” (naziemne) i tak już powstaje to jest osobny tor a nawet para torów ale jeszcze daleko to finału.
Przynajmniej kandydat, który samodzielnie coś osiągnął w życiu, a nie wieczny urzędnik na pasku deweloperów jak pan K.