W tym roku Katowice wprowadzą do szkół nowy program nauczania. Edukacja klimatyczna będzie pilotażowo realizowana w trzech placówkach.
Zespół składający się z nauczycieli szkolnych i akademickich oraz przedstawicieli miasta opracuje autorski program pilotażowy edukacji klimatycznej. W katowickich szkołach realizowany będzie nowy przedmiot. – Należy podkreślić, że program będzie zawierał gotowe scenariusze zajęć, z których będą mogli korzystać wszyscy nauczyciele. Zależy nam, by uczniowie pracowali metodą projektów, gdyż tylko takie zdobywanie wiedzy przynosi oczekiwane efekty – mówi Grażyna Burek, zastępca naczelnika wydziału edukacji i sportu UM Katowice.
Program edukacji klimatycznej ma być podzielony na cztery tematy: bioróżnorodność, wpływ człowieka na zmiany klimatu, zrównoważona konsumpcja i transformacja energetyczna. Zebrano już kilkadziesiąt pomysłów na wprowadzenie edukacji klimatycznej do programu nauczania w klasach siódmych przy okazji nauczania innych przedmiotów. – Edukacja klimatyczna jest częścią edukacji ekologicznej, wychodzi ona jednak poza pojęcia ochrony środowiska i nauki postaw prośrodowiskowych. Skupia się przede wszystkim na tematyce ochrony klimatu, wpływie czynników naturalnych i działalności człowieka na jego zmiany, możliwościach przystosowania się do tych zmian oraz na skutkach globalnego ocieplenia. Pomaga młodym ludziom zrozumieć wpływ degradacji środowiska przyrodniczego na ich przyszłość, rozszerza wiedzę, umiejętności i rozwija postawy potrzebne do skutecznego działania i odpowiedzi na globalne wyzwania – tłumaczy Beata Urych, pełnomocnik prezydenta ds. klimatu.
Program realizowany będzie pilotażowo od września 2023 roku w trzech katowickich szkołach podstawowych i obejmował będzie uczniów klas siódmych. Dodatkowo uzupełni go oferta zajęć praktycznych zaproponowanych przez Centrum Edukacji Ekologicznej w Katowicach-Murckach, między innymi będą to warsztaty o tematyce przyrodniczej i zajęcia w terenie.
o tak, dorośli naśmiecą, to dzieci posprzątają. taka edukacja powinna objąć meneli, a nie moje dziecko. menelom starczą pracę spoleczne. tymczasem miasto naprzeciw nocnego na hetmańskiej ufundowało im mikropark z ławką i latarnią.