Nadanie imienia Romana Dmowskiego dworcowi autobusowemu w Katowicach to pomysł Ruchu Narodowego. Wygląda jednak na to, że petycja nie zostanie rozpatrzona pozytywnie.
Petycją złożoną przez Ruch Narodowy 21 grudnia 2021 roku zajęli się radni podczas posiedzenia skarg, wniosków i petycji. Jednak obyło się bez dyskusji, bo wszyscy jednogłośnie przegłosowali sposób rozwiązania tej sprawy. Propozycja nadania dworcowi autobusowemu przy ul. Sądowej imienia Romana Dmowskiego to reakcja działaczy prawicowego ugrupowania na zmianę nazwy Ronda Dmowskiego na Rondo Praw Kobiet w Warszawie. Dlatego analogiczne petycje narodowcy złożyli w innych miastach. W Katowicach najprawdopodobniej ich petycja niebawem zostanie odrzucona.
„Obiekt użyteczności publicznej, jakim jest jeden z dworców autobusowych z całą pewnością nie posiada stosownych walorów do godnego uhonorowani jakiejkolwiek postaci związanej z miastem Katowice” – pisze w odpowiedzi na petycję Maciej Stachura, sekretarz miasta.
Poza tym nadanie nazwy wymagałoby wiele innych zmian. Na przykład w uchwale w sprawie ustalenia warunków i zasad korzystania z dworca autobusowego, w umowach z przewoźnikami, na rozkładach jazdy i na tablicach wyświetlających. – Oczywiście, jeżeli byłaby taka wola wysokiej rady, to nie byłoby najmniejszego problemu, żeby te akty prawa miejscowego zmienić – mówił przewodniczący komisji Damian Stępień. Na razie jednak radni przychylili się w całości do stanowiska urzędników i zaopiniowali pozytywnie uchwałę o odrzuceniu petycji narodowców. Teraz pozostaje tylko, żeby odrzucili ją pozostali radni podczas sesji rady miasta.
Patron został wpisany do rejestru, gdzie zbierane są propozycje nazw do wykorzystania w przyszłości.
