Biblioteki otwierają się po przewie. Na razie mają tylko wypożyczać książki, które będą potem musiały trafić na kwarantannę. Czytelników czekają ograniczenia.
Po kilku tygodniach biblioteki otwierają się ponownie. Od 30 listopada w Katowicach można znowu wypożyczyć książkę i audiobooka. To na razie wszystko, co może zaoferować Miejska Biblioteka Publiczna. MBP w Katowicach przypomina o obowiązujących we wszystkich filiach zasadach. Goście muszą zakrywać usta i nos, trzymać dystans i dezynfekować ręce. Poza tym zwracanie i wypożyczanie odbywa się w innych miejscach. Chodzi o to, żeby nie mieszać egzemplarzy, bo każdy oddawany audiobook i książka muszą przeleżeć na obowiązkowej 3-dniowej kwarantannie. Poza tym na drzwiach wejściowych do filii znajduje się informacja o maksymalnej liczbie czytelników mogących przebywać jednocześnie w środku. Biblioteki muszą przestrzegać limitu jednej osoby na 15 m kw. Na razie nie są dostępne czytelnie, nie można korzystać z komputerów, a MBP w Katowicach nie będzie organizowała wydarzeń.
Nawet posiadania imienia i nazwiska.
“Redakcja” pisze “MBP w Katowicach nie będzie organizowała wydarzeń.” – biblioteka cały czas organizuje wydarzenia w formie online.
Tekstów, które nie wymagają od nas wykonania jakiejś większej pracy dziennikarskiej (bo są np. opracowaniem informacji prasowej czy wpisu z mediów społecznościowych) nie podpisujemy nazwiskiem autora. Co do wydarzeń, to oczywiste jest, że chodzi o wydarzenia w samej bibliotece. Różnego rodzaju wydarzenia przez internet organizują prawie wszyscy i nie potrzeba do tego decyzji rządu o otwarciu jakichś branż czy instytucji.
Pisał wam to uczeń 4 klasy szkoły podstawowej? Złożone, dłuższe zdania, są dla was zbyt trudne do zbudowania?
Gazeta Wybiórcza nie dorasta temu portalowi do pięt w szczegółowości artykułów o regionie więc nie narzekaj, a zdania złożone są liczne.
Zresztą najsłynniejszy artykuł w polskiej prasie napisano w roku 2010 i można go przeczytać poniżej. Naprawdę został opublikowany. Autorka zajmuje się dziś czymś innym 🙂
Wrocław: Libacja na skwerku
21 sierpień 2010
Policjanci dostali dzisiaj zgłoszenie, że na skwerku w jednym z wrocławskich parków grupka mężczyzn pije alkohol.
Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce okazało się, że nikogo tam nie ma.
https://gazetawroclawska.pl/wroclaw-libacja-na-skwerku/ar/297518
Kolejny mistrz dziennikarstwa bez imienia i nazwiska?
Podobnie jak autor wpisu ;p
Akurat autorowi wpisu nie można niczego zarzucić.
super ::::) super