Firma Global Trade Center poinformowała, że uzyskała pozwolenie na budowę biurowca, który zamierza postawić przy ul. Mikołowskiej. To działka naprzeciwko kościoła pw. św. Piotra i Pawła. Budynek o nazwie Moderna zaprojektowała pracownia JEMS Architekci z Warszawy. Ta sama, która odpowiadała za projekt Międzynarodowego Centrum Kongresowego.
W Modernie znajdzie się 18 315 m kw. powierzchni biurowej zlokalizowanej na 5 piętrach. W parkingu podziemnym będą 354 miejsca.
Jak przekonuje inwestor, w biurowcu zostaną zastosowane wysokiej jakości materiały. Mają się w nim znajdować otwarte tarasy i dwa zielone place. Wewnątrz biurowca powstanie patio, które wraz z chodnikami i ścieżkami zapewni komunikację pieszą z sąsiednimi nieruchomościami, czyli nowym osiedlem mieszkaniowym, kościołem i centrum miasta.
GTC informuje, że prace budowlane rozpoczną się w 2020 roku, a zakończą w 2022.
Projekt wygląda pięknie, wiadomo kto będzie wykonawcą?
Każdy biurowiec musi mieć tyle miejsc parkingowych co zatrudnionych + klienci – taki projekt byłby uczciwy. Wiem coś o tym nikt nie będzie jeździł autobusem bo jest tłok i nie zawsze można się dostać. Odcinek Chorzowskiej w kierunku Sosnowca i Chorzowa – po południu i rano to armagedon a jeszcze chcecie więcej budować biurowców ? Po co jak tyle jest wolnych przestrzeni w przyległych dzielnicach Katowic i innych miast. Popieram myślenie Pawła ale co my możemy jak niektóre osoby w UM decyduję gdzie jeszcze można wcisnąć jakiś biurowiec. Jadę z zakupami z marketu do Centrum pod blok i nie mogę podjechać wszędzie auta z na środku drogi dojazdowej do Medical – Pan kierowca Taxi SH123A1 gra w telefonie i widzi że nie można przejechać i ludzie przed świętami muszą przez niego wszystko nosić z dużej odległości do bloku – mijają minuty kiedy zwróciłem mu uwagę a ten dalej stoi i bawi się telefonem i ma ubaw. Na drugi raz zaparkuję za nim i zadzwonię na Policję. Są też inne metody bardziej uciążliwe – dla takich cwaniaków i blokujących jedyny dojazd pod blok i z tego trzeba będzie skorzystać w celu szkolenia intruzów. Dlatego budujmy ale z odpowiednią ilością parkingów i na obrzeżach gdzie są duże działki i niedrogie. Nie jest winą mieszkańców, że mają mieszkania w centrum miasta gdzie za komuny budowali duże bloki z 5 miejscami parkingowymi dla szczęśliwców którzy mogli zdobyć auto. Teraz Panowie Prezydenci trzeba te błędy naprawiać i nie blokować Centrum miast. A tego Pana z taxi przepraszam że krzyczałem że blokuje drogę od długiego czasy – na drugi raz zrobię mu niespodziankę “pod choinkę”.
Tak, super… Zabudujcie całe miasto biurowcami. Teraz przynajmniej była przestrzeń, wybudują to coś i świata nie będzie widać. I jak oni wyobrażają sobie zmieszczenie samochodów pracowników i petentów?
Który to już plan biurowca w tym miejscu ? To się robi nudne.
Może czas pomyśleć o merze
Ani jeden nie godo…dame gorole
Jak inwestor wyobraża sobie skomunikowanie tego biurowca? Powierzchnia 18.315 m2 to około 1.800 pracowników. Załóżmy dla uproszczenia, że połowa z nich przyjedzie samochodem 900-345= brakuje nam 555 miejsc parkingowych. Te samochody rozjadą cała i tak już teraz zawaloną samochodami okolicę. Wiem jak SM w Kato jest niewydolna. Jak jednokierunkowe ulice Kominka / Strzelecka ew. Raciborska, bo jak mniemam przez nie będzie odbywał się ruch przyjmą tak duży dodatkowy potok samochodów, który będzie się pewnie kumulował koło godziny 8:00 i 16:00. A może miasto planuje zezwolić na wjazd bezpośrednio z Mikołowskiej? Widać na wizualizacje asfalt obok ściany familoka. Jeśli byłby to wjazd lewo/prawo to zakorkuje on przystanek autobusowy nad kościołem. Czy miasto wydając pozwolenie zrobiła studium transportu? Ta inwestycja zakorkuje wyjazd z A4 na Mikołowską, samą Mikołowską a w konsekwencji również Sądową / Goepper Mayer i całe Centrum. Przypomnę tylko że z tego kierunku zaczną dodatkowo wyjeżdżać codziennie setki autobusów, które teraz kierują się Sokolską do/z tunelu.
A dlaczego każdy pracownik ma przyjeżdżać do pracy samochodem, wozić powietrze i zajmować przestrzeń. Przy biurowcu jest przystanek autobusowy, a piechotą z dworca autobusowego idzie się w to miejsce około 7-9 minut. Trzeba odejść od myślenia, że wszyscy sobie przyjadą do pracy samochodem.
A dla tego że jest to oczywistość oczywista.
Jak Pan planuje budowe miejsc pracy i zakłada że pracownicy zrezygnują z samochodów to moja odpowiedź brzmi;
Proszę zobaczyć co dzieje się na wybudowanych dotychczas obiektach biurowych i instytucjach.
Nie widzi Pan problemu?
Nie widzi Pan zalanych osiedli i dzielnic samochodami przyjezdnych do pracy?
Kogo Pan chce przekonać do rezygnacji z przyjazdu samochodem do pracy.
Panie Grzegorzu, pełna zgoda. Napisałem konserwatywnie, ze tylko połowa pracowników przyjedzie samochodem. Żeby ludzie przestali przyjeżdżać do pracy samochodami, to wcześniej trzeba ich do tego zmusić infrastrukturą. Więc wcześniej pan Lowak z p. Bułą wespół z p. Handwerkerem i p. Szelągiem powinni odejść od dotychczasowego myślenia. Stawiam dolary przeciwko orzechom że jest to mało prawdopodobne. Nieprawdaż?