W niedzielę rozpoczął się demontaż charakterystycznych aluminiowych łusek, którymi pokryty jest dom handlowy Skarbek. To przygotowanie do termomodernizacji obiektu. Po ociepleniu ścian i wymianie części okien, na Skarbku mają pojawić się nowe łuski.
Od kilku lat zarząd PSS Społem w Katowicach zastanawiał się co zrobić z łuskami na Skarbku. Wykonane z aluminium elementy są skorodowane i nie da się ich odnowić. Poza tym pomiędzy łuskami, a ścianą gnieżdżą się gołębie, a ich odchody nie tylko niszczą elewację, ale też wydzielają nieprzyjemny zapach.
Pod koniec 2017 roku PSS Społem ogłosiła przetarg na wyłonienie wykonawcy termomodernizacji budynku. Zakres zamówienia obejmuje m.in. demontaż i utylizację wszystkich konstrukcji i urządzeń reklamowych na elewacji oraz okładziny elewacji (tzw. łusek), przygotowanie elewacji pod montaż konstrukcji mocowania nowych „,łusek”. Skarbek zostanie ocieplony. Na wysokości V piętra część ściany zostanie zastąpiona oknami. Wymienione zostanie też pokrycie dachowe.
W Katowicach jest zero zrozumienia dla wartości architektonicznych zabytkowej zabudowy z lat 60 tych i 70 tych. Zniszczono już tyle wartościowych budynków z tego okresu i trwa to w najlepsze.
W Katowicach praktycznie nie ma zabytków z lat 60. i 70., a przynajmniej rejestr wojewódzkiego konserwatora zabytków nic o tym nie mówi.