Marcin Krupa odpowiada na zarzuty Jarosława Makowskiego

Marcin Krupa odpowiedział na zarzuty Jarosława Makowskiego. Kandydat koalicji obywatelskiej wytyka obecnemu prezydentowi, że miastem rządzi zza biurka i unika kontaktu z mieszkańcami.

Kandydat Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej opowiedział dzisiaj o tym jak będzie wyglądała jego praca na stanowisku prezydenta Katowic. Podczas konferencji Jarosław Makowski oskarżył obecnego prezydenta m.in. o to, że boi się i nie rozmawia z mieszkańcami. Ponadto zdaniem Makowskiego obecny prezydent w ostatnich wywiadach dla Teleexpressu i Onetu, które były finansowane z budżetu miasta, nie promuje Katowic tylko swoją osobę. Godzinę później Marcin Krupa odpowiedział na zarzuty kontrkandydata. – Gdybym siedział za biurkiem i nie wiadomo co robił, to nigdy bym tutaj nie przyszedł. Ja jednak jeżdżę po mieście. Ja tutaj się urodziłem i to miasto znam niemalże na wylot. Każdą jego dziurę i każde jego wyzwanie. Ale również każdą rewitalizację i dokonania, które się w ostatnich latach dokonały (…). Co roku przed mieszkańcami mówię co się udaje, w jakim tempie, jaki sukces mamy i jakie to przynosi korzyści dla mieszkańców. Każde działanie, które promuje nasze miasto – na arenie polskiej, ale i światowej – jest warte tego, bo mówi się coraz częściej i głośniej o Katowicach – mówił Krupa.